Sprawdź aktualne obostrzenia [27.03-9.04]

– Napór trzeciej fali koronawirusa jest bardzo silny. To najtrudniejszy moment pandemii od 13 miesięcy – powiedział premier Mateusz Morawiecki w czasie dzisiejszej konferencji prasowej, na której ogłoszono nowe obostrzenia. Na najbliższe dwa tygodnie czeka nas powrót do bardzo surowych obostrzeń. 

– Zrobimy wszystko, żeby uniknąć scenariusza, w którym nie będziemy w stanie leczyć wszystkich pacjentów. To nie sprzęt i nie łóżka są wąskim gardłem w tym momencie, a dostęp do służb medycznych – przyznał premier Mateusz Morawiecki – Nie jesteśmy dziś w stanie skierować do walki z koronawirusem więcej lekarzy i pielęgniarek niż mamy.

– Dobrą wiadomością jest to, że w wyniku szczepień bardzo rzadko dochodzi do zakażeń w służbie zdrowia – poinformował Mateusz Morawiecki.

Morawiecki podkreślił jednak, że “zbliżamy się do granic wydolności służby zdrowia”: – Jesteśmy o krok od przekroczenia granicy poza którą nie będziemy mogli we właściwy sposób leczyć pacjentów, leczyć naszych obywateli – przyznał premier.

Premier powiedział też, że podstawową bronią w walce z pandemią są dziś szczepienia. I dostępność do szczepionek jest kolejnym wąskim gardłem w walce z pandemią. Polski rząd zamierza naciskać na Unię Europejską, aby wspólnota podjęła zdecydowane działania w celu pozyskania większych dostaw szczepionek.

Morawiecki zwrócił uwagę na to, że na koronawirusa choruje coraz więcej osób młodych, przez co Polacy muszą maksymalnie zmobilizować się w walce z pandemią. Ograniczenie mobilności i swobód gospodarczych jest konieczne; musimy zaostrzać te rygory – poinformował premier.

– Potrzebujemy narodowej solidarności, dość z politycznymi przepychankami. Apeluję do opozycji – jeśli nie jesteście w stanie pomóc, przynajmniej nie przeszkadzajcie rządowi i lekarzom. Powinna dziś obowiązywać filozofia “wszystkie ręce na pokład” – powiedział szef rządu.

Premier zaapelował też aby Święta Wielkanocne spędzać w wąskim gronie najbliższej rodziny.

Minister Adam Niedzielski przyznał, że ewolucja wirusa i pojawienie się mutacji brytyjskiej spowodowało większą zakaźność i większa liczbę hospitalizacji.

– W jesiennej fali maksymalny poziom zajętości łóżek szpitalnych sięgał około 23 tysięcy. Dziś jest to już 27 tysięcy. Mamy zajęte 75% łóżek szpitalnych i 75% respiratorów – powiedział szef resortu zdrowia. Jak dodał, przez najbliższe dwa-trzy tygodnie musimy spodziewać się dalszych wzrostów zakażeń i hospitalizacji pacjentów.

Minister Zdrowia wskazał, że sytuacja jest szczególnie trudna na Mazowszu i Górnym Śląsku, szczególnie w tym drugim regionie. Być może będzie to wymagało np. transportu chorych ze Śląska do innych regionów. Nad takimi rozwiązaniami resort zdrowia już pracuje.

Niedzielski wskazał też na województwo warmińsko-mazurskie, które jako pierwsze zostało objęte obostrzeniami, jako przykład ich działania, ponieważ liczba zakażeń i tzw. współczynnik R, czyli ilość zakażeń na 100 tys. mieszkańców stopniowo spadają. Podobnie rzecz się ma z województwem pomorskim.

Nowe obostrzenia, które wejdą w życie od 27 marca i będą obowiązywać do 9 kwietnia:

Obowiązujące dotąd obostrzenia pozostają w mocy. Poza tym wprowadzono:

1. Handel: wielkopowierzchniowe sklepy meblowe i budowlane powyżej 2 tys. mkw zostaną zamknięte, podobnie jak galerie handlowe. Będą mogły działać hurtownie i składy budowlane, aby zapewnić ciągłość w procesach gospodarczych.

2. Ograniczenie liczby klientów do 1 os./ 15 mkw w sklepach do 100 mkw powierzchni i do 1 os/20 mkw w sklepach powyżej 100 mkw powierzchni

3. Kościoły – maksymalnie 1 os/20mkw przy zachowaniu odległości minimum 1,5 m od innych osób.

4. Zamknięte salony urody, zakłady kosmetyczne oraz fryzjerskie

5. Zamknięte przedszkola i żłobki. Placówki te mają zapewnić opiekę wyłącznie dla dzieci lekarzy, pielęgniarek, żołnierzy, policjantów i innych służb porządkowych. Rodzice mogą nadal korzystać z zasiłku opiekuńczego

6. Zamknięte wszystkie obiekty sportowe za wyjątkiem tych używanych na potrzeby sportu zawodowego.

Ponadto Ministerstwo Zdrowia zaleca aby w miarę możliwości pracować zdalnie, a święta wielkanocne spędzić wyłącznie w gronie najbliższej rodziny. Nie mają jednak one mocy prawnej, a są wyłącznie ważnym apelem ministerstwa.

 

Wiadomości z regionu

Powiązane wiadomości