Nadal trwa konflikt w świętokrzyskim Porozumieniu. Ostatnio z wypowiedzi Ministra Michała Cieślaka mogliśmy się dowiedzieć, że na najbliższym posiedzeniu złoży wniosek o usuniecie ze struktur Wicemarszałek Renaty Janik.
– Wypowiedzi pana posła Michała Cieślaka moim zdaniem są aktami desperacji, spowodowanymi utratą członkostwa w Porozumieniu Jarosława Gowina oraz brakiem radzenia sobie z emocjami – odpowiada dla portalu Onet.pl Renata Janik.
– Skrajnie nieodpowiedzialna postawa, która może stanowić zagrożenie dla stabilności obozu Zjednoczonej Prawicy. Jego wypowiedzi nie licują z godnością ministra konstytucyjnego polskiego rządu – dodaje wicemarszałek woj. świętokrzyskiego i p.o. prezesa Porozumienia w regionie dla Onetu.
W Porozumieniu doszło w ostatnim czasie do sporu w kwestii kierownictwa. Europoseł Adam Bielan uważa, że zarząd partii, rozszerzony w październiku 2020 r. na wniosek lidera partii Jarosława Gowina został uzupełniony niezgodnie ze statutem i w związku z tym nie uznaje on decyzji podejmowanych przez ten zarząd i jego prezydium za ważne. Ponadto, zdaniem Bielana, trzyletnia kadencja Gowina upłynęła w kwietniu 2018 r., bo na nadzwyczajnym kongresie partii jesienią 2017 r. wyboru prezesa nie przeprowadzono. Bielan uważa też, że od 4 lutego w wyniku decyzji sądu koleżeńskiego, jako przewodniczący Konwencji Krajowej Porozumienia przejął obowiązki prezesa partii.
Zwolennicy Jarosława Gowina przekonują, że 5 lutego decyzją krajowego sądu koleżeńskiego Bielan oraz poseł Kamil Bortniczuk zostali wykluczeni z Porozumienia, a powodem było wielokrotne łamanie statutu partii. 13 lutego ten sam sąd koleżeński zdecydował o wykluczeniu z Porozumienia kolejnych ośmiu członków, w tym trzech posłów; wśród wyrzuconych z ugrupowania są m.in. wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Żalek, wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Gryglas, minister-członek Rady Ministrów Michał Cieślak i Włodzimierz Tomaszewski. Powodem tej decyzji było także wielokrotne łamanie statutu partii.
Trzem wiceministrom – Żalkowi, Gryglasowi i Cieślakowi – Porozumienie cofnęło również rekomendację do zasiadania w rządzie z ramienia partii, jednak wszyscy nadal pozostają na swoich stanowiskach.
PAP/Redakcja