Sąd Rejonowy w Kamieniu Pomorskim zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla mężczyzny podejrzanego o zabójstwo 18-latki – poinformował we wtorek rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie. Ciało 18-letniej Magdy znaleziono w niedzielę w lesie pod Kamieniem Pomorskim (Zachodniopomorskie); Dawid J. miał ją udusić.
“Sąd Rejonowy w Kamieniu Pomorskim zastosował wobec mężczyzny, który jest podejrzany o popełnienie zbrodni zabójstwa młodej kobiety środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy od dnia jego zatrzymania, to jest do dnia 27 sierpnia 2021 r.” – poinformował we wtorek rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie Michał Tomala.
Jak dodał, dowody zebrane w sprawie wskazują na “duże prawdopodobieństwo”, że mężczyzna dopuścił się zbrodni, za którą grozi nawet dożywocie.
Sędzia Tomala wyjaśnił, że sąd zdecydował o aresztowaniu mężczyzny uznając, że ten mógłby uciec lub ukryć się, a także wpływać na treść zeznań nieprzesłuchanych do tej pory świadków. “Areszt tymczasowy jest zatem jedynym środkiem zapobiegawczym, który zabezpieczy prawidłowy tok postępowania i subordynację procesową podejrzanego” – wskazał rzecznik.
Dodał, że postanowienie nie jest prawomocne, “jednakże natychmiast wykonalne”.
Ciało 18-latki odnaleziono w niedzielę w lesie pomiędzy jej rodzinną miejscowością, Świńcem a Sulikowem, ok. 10 km od Kamienia Pomorskiego. Dzień wcześniej policja zatrzymała w sprawie jej zaginięcia 28-letniego Dawida J.
ZOBACZ TEŻ: Kielce – Zarzuty dla 25-letniego nożownika, który w centrum miasta zaatakował kobietę
O okolicznościach zbrodni pod Kamieniem Pomorskim mówił w poniedziałek podczas briefingu zastępca prokuratora generalnego Krzysztof Sierak. “26 maja ojciec pokrzywdzonej zgłosił na policji zaginięcie córki, 18-letniej Magdaleny M., która 24 maja wyszła z domu, pojechała swoim skuterem na zakupy i nie wróciła. Również nie było z nią kontaktu telefonicznego” – relacjonował.
Wskazał, że kluczową w tej sprawie była analiza nagrań z monitoringu i danych logowania telefonu. “Policja wytypowała jako sprawcę 28-letniego Dawida J.” – wyjaśnił prokurator. Sprawca, jak dodał, został wytypowany dzięki analizie kilku monitoringów z różnych miejsc.
“Ustalono, że pokrzywdzona miała problem z uruchomieniem tego skutera. Sprawca zaproponował jej pomoc w podwiezieniu. Pokrzywdzona wsiadła do samochodu. Sprawca zawiózł ofiarę do lasu, gdzie dokonał zabójstwa poprzez jej uduszenie, a następnie ukrył jej ciało przy korzeniach drzew, przykrywając liśćmi” – poinformował prok. Sierak.
Zaznaczył, że Dawid J. został zatrzymany 29 maja o godzinie 19.45, a w niedzielę prokurator ogłosił podejrzanemu zarzut zabójstwa przez uduszenie pokrzywdzonej. “Podejrzany Dawid J. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, lecz nie wskazał w jaki sposób dokonał tego zabójstwa. Podejrzany również nie wyjaśnił, jaką motywacją się kierował, dokonując tej zbrodni” – przekazał prok. Sierak.
Jak dodał, podczas wizji lokalnej z udziałem podejrzanego zabezpieczane były wszystkie możliwe dowody na miejscu zdarzenia, w miejscach pobytu i w miejscach zamieszkania, jak również samochód i skuter. “Będzie szereg badań kryminalistycznych z uwagi na to, że zabezpieczono dość dużo śladów biologicznych” – zaznaczył.
Prokurator generalny Zbigniew Ziobro potwierdził ponadto, że Dawid J. był już karany za gwałt i za morderstwo, którego dopuścił się w wieku 14 lat. “Z danych, które posiadamy, wynika również, że jako dorosły był później karany za rozbój” – powiedział.
Dawidowi J. grozi od 8 lat do dożywotniego więzienia.(PAP)
autorka: Elżbieta Bielecka