Premier: złożyłem kondolencje kanclerz Merkel i obietnicę pomocy poszkodowanym w powodzi w Niemczech

Złożyłem kondolencje pani kanclerz NIemiec Angeli Merkel, a także moją obietnicę pomocy poprzez nasze służby, m.in. Państwową Straż Pożarną, bo powódź, która miała miejsce w zachodniej części Niemiec, jest absolutnie wyjątkowa – powiedział w niedzielę premier Mateusz Morawiecki.

Premier przebywał w niedzielę z wizytą w woj. małopolskim na terenach dotkniętych podtopieniami po tym, jak przez kilka powiatów w Małopolsce przeszły w nocy z soboty na niedzielę nawałnice, które spowodowały gwałtowne wezbranie wód w rzekach i potokach, podtopienia budynków i dróg. Odwiedził m.in. Głogoczów.

“Przy tej okazji chcę powiedzieć, że złożyłem nie tylko kondolencje pani kanclerz Merkel, ale także moją obietnicę pomocy poprzez nasze służby, znakomicie przygotowane do tego, Państwową Straż Pożarną i inne. Bo ta powódź, która miała miejsce w zachodniej części Niemiec, jest też absolutnie wyjątkowa – także w Belgii, więc łączymy się w wyrazach współczucia i z kondolencjami z mieszkańcami tamtych terenów, także z Polakami, którzy ucierpieli na skutek tych gwałtownych zjawisk pogodowych” – powiedział Morawiecki dziennikarzom.

Podczas największej od dziesięcioleci klęski powodzi, wywołanych przez burze i ulewne deszcze, w Niemczech zginęło co najmniej 157 osób. Wiele domów zostało zniszczonych, podobnie jak mosty, drogi i linie kolejowe.

Agencja AFP informowała w niedzielę rano, powołując się na dane niemieckiej policji, że liczba ofiar śmiertelnych powodzi, jakie nawiedziły zachodnią część Niemiec, wzrosła do 156, a rannych było ponad 670 osób. Bilans ofiar śmiertelnych nie jest ostateczny. Do dotychczasowego bilansu ofiar i zniszczeń doszły jeszcze skutki ulewnych deszczy na południu Niemiec. W Bawarii, w powiecie Berchtesgadener Land w pobliżu granicy z Austrią, wylały miejscowe rzeki, a życie straciła jedna osoba. Lokalne władze ogłosiły stan klęski żywiołowej w tym powiecie.

W niedzielę kanclerz Niemiec Angela Merkel odwiedziła szczególnie dotkniętą przez powódź gminę Schuld w Nadrenii-Palatynacie na zachodzie kraju. “Język niemiecki prawie nie zna słów na określenie takich spustoszeń” – mówiła. Zapowiedziała szybką pomoc dla powodzian.

Powodzie dotknęły też Belgię, gdzie zginęło 31 osób. Nadal poszukuje się 163 osób. Żywioł nie ominął też Luksemburga, Holandii i Szwajcarii.

W sobotę premier Mateusz Morawiecki informował, że zaoferował pomoc kanclerz Niemiec. Dodał, że taka pomoc w obliczu kataklizmów pogodowych została także zaoferowana służbom belgijskim. (PAP)

Autorki: Wiktoria Nicałek, Nadia Senkowska

wni/ nak/ joz/

fot: Flickr

Wiadomości z regionu

Powiązane wiadomości