Funkcjonariusze z Pińczowa pomogli kierowcy, który zmierzał do szpitala z ciężko chorym dzieckiem. Dzięki policyjnej asyście maluch w kilka minut dotarł do szpitala w Busku-Zdroju.
Do zdarzenia doszło w niedzielę po południu. Mundurowi z Pińczowa znajdowali się w miejscowości Bogucice, gdzie wykonywali swoje obowiązki. Wówczas zgłosił się do nich kierowca osobowego opla, który poprosił o asystę do najbliższego szpitala dziecięcego. Jak powiedział, wiózł 9-miesięczne dziecko, które wymiotowało i traciło przytomność. Liczyła się każda minuta.
ZOBACZ TEŻ: Rusza budowa kanalizacji w Kliszowie i Woli Żydowskiej
Funkcjonariusze z pomocą sygnałów świetlnych i dźwiękowych eskortowali kierowcę pod same drzwi Izby Przyjęć Szpitala Powiatowego w Busku-Zdroju. Dzięki tej pomocy wystarczyło zaledwie kilka minut aby dziecko znalazło się pod opieką lekarzy. Z informacji uzyskanych prze Komendę Powiatową Policji w Pińczowie wynika, że mały pacjent został poddany leczeniu i wraca do pełni zdrowia.