Około 5 tys. miejsc tzw. zbiorowego zakwaterowania może być zorganizowanych w powiecie kieleckim na wypadek rosyjskiej inwazji na Ukrainę i konieczności przyjęcia uchodźców z tego kraju.
Marzena Chodakowska, rzecznik urzędu wojewódzkiego w Kielcach poinformowała, że do wszystkich świętokrzyskich samorządów wysłane zostało pismo z prośbą o podanie liczby miejsc noclegowych, które można przygotować na wypadek sytuacji kryzysowej. Chodzi o trzynaście rodzajów obiektów m.in. hoteli, akademików, internatów, a także obiektów agroturystycznych, wypoczynkowych i szkoleniowych.
W samym powiecie kieleckim zadeklarowano możliwość przyjęcia około 5 tys. osób. “Mamy na terenie powiatu takie obiekty, do których od zaraz moglibyśmy przyjąć 50 osób i jednocześnie uruchomić własną kuchnię. Nieco inaczej sytuacja wygląda np. w hostelach, prowadzących normalną działalność, w których przebywają goście. W całym powiecie mamy około 5 tys. miejsc, które mogłyby być przygotowane na wypadek sytuacji kryzysowej” – powiedział PAP Tomasz Pleban wicestarosta kielecki.
ZOBACZ TEŻ: W Chęcinach powstaje nowoczesna biblioteka z miejscem dla seniorów
Ponad 250 miejsc może zostać przygotowanych w powiecie buskim. “Dotyczy to przede wszystkim kwater w internatach i budynkach oświatowych. Mamy tam całą infrastrukturę z pokojami i kuchniami. Zdajemy sobie sprawę, że sytuacja za naszą wschodnią granicą jest napięta i wielu obywateli Ukrainy może decydować się na opuszczenie kraju, dlatego gotowość do przygotowania takich miejsc jest bardzo istotna” – powiedział PAP starosta buski Jerzy Kolarz.
Zaznaczył, że w powiecie buskim dużym zapleczem miejsc noclegowych mogą być sanatoria, jednak są to obiekty, które nie podlegają pod zarząd powiatu.
Urząd wojewódzki nie zdradza ogólnej liczby miejsc przygotowanych w województwie świętokrzyskim.
Od tygodni rosyjskie wojska koncentrują się przy granicy z Ukrainą. Działania te wywołują poważne obawy w krajach zachodnich, których przywódcy uważają, że istnieje ryzyko działań zbrojnych ze strony tego kraju. Moskwa twierdzi, że nie ma takich planów, jednocześnie żądając od USA i NATO gwarancji o nierozszerzaniu Sojuszu o Ukrainę oraz wycofaniu jego infrastruktury “od granic Rosji”.
W związku ze zwiększeniem napięcia w regionie do opuszczenia Ukrainy i niepodróżowania do tego państwa swoich obywateli wezwały rządy: Włoch, Holandii, Belgii, Szwecji i Hiszpanii. Podobne komunikaty już wcześniej wydały m.in. rządy USA, Wielkiej Brytanii, Łotwy, Norwegii, Japonii, Kanady i Izraela. (PAP)