Codziennie ginie 60-100 żołnierzy ukraińskich i wielu zostaje rannych – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z amerykańskim serwisem Newsmax.
”Sytuacja jest bardzo trudna. Tracimy 60-100 żołnierzy dziennie, którzy giną w działaniach bojowych, a około 500 zostaje rannych” – oznajmił prezydent.
Jak podkreślił, najtrudniejsza sytuacja panuje na wschodzie Ukrainy, w obwodach donieckim i ługańskim.
ZOBACZ TEŻ: Kielce. Prawomocny wyrok ws. byłego księdza, który wykorzystywał seksualnie nieletnią
We wtorek w wyniku rosyjskich ostrzałów 21 miejscowości w obwodach donieckim i ługańskim zginęły co najmniej 4 osoby, a 10 zostało rannych – podał sztab Operacji Sił Połączonych, czyli ukraińskich jednostek działających na wschodzie kraju. (PAP)
mw/ tebe/