Kielce. Astronomiczne mandaty za jazdę pod wpływem na hulajnodze elektrycznej

Nowy taryfikator mandatów nie obejmuje wyłącznie kierowców i rowerzystów. Boleśnie przekonała się o tym dwójka młodych ludzi w Kielcach, którzy po spożyciu alkoholu podróżowali na elektrycznej hulajnodze przez miasto. 

Po godzinie 2 w nocy ze środy na czwartek patrol kieleckiej drogówki zauważył trójkę ludzi poruszających się hulajnogami elektrycznymi przez ulicę Szajnowicza-Iwanowa. Jeden z użytkowników hulajnogi miał ewidentne problemy z utrzymaniem prostego toru jazdy, dlatego mundurowi postanowili zatrzymać i przebadać alkomatem całą grupę.

ZOBACZ TEŻ: We Włoszczowie otworzono Gminne Centrum Seniora

22-letni mężczyzna jako jedyny “zdał” ten test i z wynikiem 0 promili mógł jechać dalej. Większe kłopoty czekały na 22-latkę i 28-latka. Kielczanka wydmuchała 0,6 promila zaś 28-latek ponad promil.

Kolejny szok zatrzymani przeżyli, gdy usłyszeli, że zgodnie z nowym taryfikatorem mandatów za jazdę pod wpływem na hulajnodze elektrycznej czeka ich najwyższy możliwy mandat w kwocie 2500 zł. 

W maju 2021 roku wprowadzono przepisy regulujące problematykę m.in. hulajnóg elektrycznych. Zgodnie z nimi kierowanie takim urządzeniem pod wpływem alkoholu to wykroczenie. Jak widać – nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę.

 

Wiadomości z regionu

Powiązane wiadomości