Mandaty posypały się na terenie Kielc i powiatu dla osób, które nie przestrzegają zasad zaostrzonej kwarantanny i grupują się w miejscach publicznych. Tylko w środę funkcjonariusze ukarali 39 osób łamiących przepisy. 31 z nich przyjęło mandaty, a pozostałych rozliczy sąd.
Karol Macek oficer prasowy z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach powiedział, że przykładem lekceważącego stosunku do przepisów było zachowanie 60-latniego kielczanina.
– Mężczyzna wraz z 2 innymi osobami czekał przed jedną z aptek, nie zachowując należytego odstępu. 60-latek został zatem pouczony i zobowiązał się iść do domu. Jednak niespełna pół godziny później, pod tą samą apteką, Ci sami mundurowi pojawili się ponownie. I również napotkali 60-latka, stojącego w grupie tym razem innych osób. Dorosły kielczanin zlekceważył przepisy, zlekceważył także pouczenie i zalecenia funkcjonariuszy. Dlatego w jego przypadku sprawa zostanie skierowana do sądu – relacjonuje Karol Macek.
W patrolowaniu ulic policję wspierają żołnierze WOT oraz strażnicy miejscy. Renata Gruszczyńska, komendant Straży Miejskiej w Kielcach powiedziała, że do dyspozycji policji jest kilkunastu strażników.
– Cały skład osobowy, który na dany dzień mamy jest oddelegowany do dyżurnego policji. Komendant Miejski Policji dysponuje teraz gdzie dany patrol ma się udać. Jest to od czterech do sześciu dwuosobowych patroli – powiedziała Gruszczyńska.
Wspólne działania ze świętokrzyską policją rozpoczęło w czwartek także około 50 żołnierzy 10 Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Wsparcie żołnierzy polega na udziale we wspólnych patrolach, których zadaniem jest sprawdzanie czy obywatele stosują się do wprowadzonych ograniczeń związanych z walką z COVID-19.