Od 4 września 2022 r. nie będą już wydawane karty pojazdu i nalepki kontrolne, bo urzędy mają dostęp do centralnej ewidencji pojazdów. Koszt zarejestrowania samochodu osobowego spadnie i wyniesie 161,50 zł – poinformowało w piątek Ministerstwo Infrastruktury.
Ministerstwo Infrastruktury (MI) poinformowało w piątek, że od 4 września 2022 r. wydawanie karty pojazdu i nalepki kontrolnej nie będzie konieczne, “bo organy rejestrujące pojazdy oraz organy kontroli ruchu drogowego mają dostęp do centralnej ewidencji pojazdów” – podano w komunikacie.
“Taką możliwość wprowadziła opracowana przez Ministerstwo Infrastruktury i byłe Ministerstwo Cyfryzacji nowelizacja ustawy Prawo o ruchu drogowym. Także właściciel, dzięki aplikacji mPojazd, może sprawdzić historię pojazdu on-line” – dodano w komunikacie.
“(…) Dzięki tym zmianom sukcesywnie zmniejszają się też obciążenia finansowe, które każdy właściciel ponosi przy rejestracji pojazdu. Dotychczas wprowadziliśmy szereg ułatwień, które powodują m.in., że nie trzeba już wymieniać dowodu rejestracyjnego, kiedy skończy się miejsce na pieczątki z badania technicznego, nie ma konieczności wożenia ze sobą dokumentu prawa jazdy i dowodu rejestracyjnego, a pojazd można zarejestrować w miejscu czasowego zamieszkania” – przypomniał minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Zwrócił też uwagę, że “dodatkowo oszczędzimy, jeśli nie będziemy zmieniać po zakupie samochodu dotychczasowych tablic rejestracyjnych, a formalności związane z rejestracją nowego samochodu, motoroweru lub przyczepy załatwi za nas salon sprzedaży autoryzowany przez producenta” – powiedział cytowany w komunikacie Andrzej Adamczyk.
MI wskazało, że dzięki zmianie przepisów właściciele od 4 września br. oszczędzą podczas rejestracji samochodu osobowego, np. sprowadzonego z zagranicy, 94,5 zł (karta pojazdu – 75 zł, nalepka kontrolna – 18,5 zł, opłata ewidencyjna – 1 zł), a w przypadku rejestracji pojazdu wcześniej zarejestrowanego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i bez zachowania dotychczasowych tablic rejestracyjnych – 19 zł (nalepka kontrolna – 18,50 zł, opłata ewidencyjna – 0,50 zł).
“Koszt zarejestrowania od 4 września br. samochodu osobowego w ww. przypadkach wyniesie 161,50 zł (obecnie koszt zarejestrowania samochodu osobowego sprowadzonego z zagranicy to 256 zł, a koszt zarejestrowania samochodu osobowego wcześniej zarejestrowanego na terytorium RP bez zachowania dotychczasowych tablic – 180,5 zł)” – podało Ministerstwo Infrastruktury.
Ministerstwo przypomniało również, że zmiany wprowadzone 31 stycznia br. pozwalają na zachowanie dotychczasowego numeru rejestracyjnego pojazdu.
“Dzięki pozostawieniu dotychczasowego numeru rejestracyjnego nie trzeba ponosić opłaty za nowe tablice rejestracyjne i nalepkę kontrolną. Opłata za najczęściej wydawane tablice samochodowe to 80 zł. W takim przypadku rejestrując samochód właściciele oszczędzają 99,50 zł (tablice rejestracyjne – 80 zł, nalepka kontrolna – 18,50 zł, opłata ewidencyjna – 1 zł), a w sytuacji, gdy jest miejsce na stosowną adnotację w dotychczasowym dowodzie rejestracyjnym i nie wydaje się pozwolenia czasowego oszczędzają 113,5 zł (dodatkowo 13,5 zł oraz 0,5 zł opłaty ewidencyjnej)” – wyliczyło ministerstwo.
Koszt zarejestrowania od 31 stycznia br. samochodu osobowego przy zachowaniu tablic rejestracyjnych poprzedniego właściciela pojazdu wynosi 81 zł, a w przypadku, gdy nie wydaje się pozwolenia czasowego – 67 zł.
Resort infrastruktury zaznaczył, że zachowanie dotychczasowego numeru rejestracyjnego pojazdu jest możliwe, jeżeli był on zarejestrowany na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz ma czytelne, utrzymane w należytym stanie tablice zgodne z obowiązującym wzorem. Możliwość zachowania tablic rejestracyjnych nie dotyczy tzw. czarnych tablic rejestracyjnych oraz białych z flagą PL – dodano.
Wskazano również, że od 31 stycznia 2022 r. można wycofać czasowo z ruchu uszkodzony samochód osobowy.
W przypadku konieczności naprawy samochodu (np. po wypadku) wynikającej z uszkodzenia zasadniczych elementów nośnych konstrukcji można wycofać pojazd z ruchu na okres od 3 do 12 miesięcy i nie wcześniej niż po upływie 3 lat od daty poprzedniego wycofania z ruchu – wyjaśniono.
“Przywrócenie do ruchu wiąże się z przeprowadzeniem dodatkowego badania technicznego pojazdu po naprawie. Ta zmiana pozwala właścicielowi naprawianego i czasowo wycofanego z użytku samochodu ograniczyć koszty ubezpieczenia pojazdu” – poinformowało ministerstwo infrastruktury.
Dodano, że do 31 stycznia 2022 r. czasowo można było wycofać z ruchu wyłącznie samochody ciężarowe i przyczepy o dopuszczalnej masie całkowitej od 3,5 t, ciągniki samochodowe, pojazdy specjalne oraz autobusy.(PAP)
autor: Anna Bytniewska