Ogromna tragedia rozegrała się we wtorek wieczorem w gminie Strawczyn pod Kielcami. Odnaleziono tam niedającą oznak życia 12-letnią dziewczynkę. Nie udało się jej uratować, a śledczy podejrzewają, że nastolatka targnęła się na swoje życie.
Służby otrzymały sygnał o nieprzytomnej nastolatce około godziny 21 w wtorek, 25 października. Znaleziono ją na jednym z podwórek, niestety było już za późno na ratunek. Na miejscu działali policjanci pod nadzorem prokuratora oraz biegły lekarz. Policja, ze względu na delikatność sprawy nie udziela szczegółowych informacji.
Kielecka prokuratura przekazała, że wszystko wskazuje na to, że dziewczynka popełniła samobójstwo. Nie ma jak dotąd sygnałów, żeby w rodzinie dziecka lub jej otoczeniu działo się cokolwiek złego.
ZOBACZ TEŻ: Gmina Bliżyn. Pijany traktorzysta wpadł do rowu
Sekcja zwłok, która wyjaśni przyczynę śmierci odbędzie się w środę wieczorem. Śledczy chcą ustalić, dlaczego 12-latka zdecydowała się na tak dramatyczny krok. Postępowanie toczyć się będzie w kierunku zbadania, czy ktoś za namową lub udzielając pomocy nie przyczynił się do śmierci nastolatki.
Sprawa trafiła również do kuratorium oświaty – 12-latka była uczennicą szóstej klasy. Dyrekcja jej szkoły przekazała, że z dziewczynką nie było żadnych problemów, ani nie zauważono, żeby działo się z nią coś złego.