W środę, 25 października kieleccy strażacy zostali zadysponowani do nietypowego wypadku w Tokarni. Mężczyzna przechodząc przez płot nabił się nogą na ogrodzenie i zawisł nie mogąc samodzielnie zejść.
Zgłoszenie do służb wpłynęło po godzinie 9 rano. Na miejsce skierowano dwa zastępy: z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach i OSP Wolica. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i wycięli fragment ogrodzenia, co pozwoliło na uwolnienie mężczyzny i przekazanie go w ręce ratowników. Trafił do szpitala.
ZOBACZ TEŻ: Naukowcy z Krakowa zbadają sprawę śmierci pacjentki Szpitala Kieleckiego