Premier Donald Tusk poinformował w Sejmie, że w czasach poprzednich rządów, Służba Kontrwywiadu Wojskowego zarzuciła ówczesnemu ambasadorowi przy NATO Tomaszowi Szatkowskiemu, m.in. nieprawidłowe obchodzenie się z dokumentami niejawnymi, kontakty z zagranicznymi służbami specjalnymi czy uzyskiwanie nieuprawnionych korzyści majątkowych. Dodatkowo, SKW ukryła te informacje przed Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego. O wszystkim wiedział Prezydent Andrzej Duda.
Jak relacjonował szef rządu, na początku maja 2024 roku, służby przekazały jemu oraz Prezydentowi Andrzejowi Dudzie notatkę z precyzyjną informacją, która podsumowała wątpliwości i zastrzeżenia wobec Tomasza Szatkowskiego.
Mówię o tym, ponieważ wokół tej sprawy narosły emocje i niestety także wybrzmiały kłamstwa w przestrzeni publicznej – i to zaprezentowane przez najwyższego urzędnika państwa polskiego
– oświadczył z mównicy sejmowej Prezes Rady Ministrów.
Jak wyjaśnił, czekał z ogłoszeniem tej informacji do zakończenia szczytu NATO w Waszyngtonie.
Chcieliśmy postępować i postępowaliśmy maksymalnie dyskretnie. Tak, aby ta sprawa w najmniejszym stopniu nie zaważyła na polskich sprawach i interesach – szczególnie w trakcie trwania szczytu NATO
– mówił Donald Tusk.
Informacje na temat Tomasza Szatkowskiego zostały przygotowane przez SKW w 2019 roku, a następnie powtórzone w 2022 roku. Wówczas to rozstrzygały się jego losy, jako ambasadora. Chodziło także o kwestię odnowienia dostępu Tomasza Szatkowskiego do tajnych informacji.
Informacje o panu Szatkowskim przygotowała SKW pod rządami PiS, prowadzona przez oficerów i szefów służb nominowanych przez PiS
– podkreślił Premier.
SKW zarzuciła Tomaszowi Szatkowskiemu nieprawidłowe obchodzenie się z dokumentami niejawnymi, kontakty z zagranicznymi służbami specjalnymi, uzyskiwanie nieuprawnionych korzyści majątkowych, a także opieranie się na sugestiach i inspiracjach zagranicznych firm przy sporządzaniu ważnych dokumentów państwowych, które dotyczyły bezpośrednio bezpieczeństwa państwa.
Mówimy o sprawach najważniejszych z możliwych. Mówimy o człowieku, który nie tylko miał dostęp, ale wykorzystywał ten dostęp do dokumentów o charakterze strategicznym, które wpływały na decyzję o zamówieniach na gigantyczną skalę
– ocenił Donald Tusk.
Ukrycie informacji przed ABW
Kiedy za poprzednich rządów Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego miała zaopiniować kandydaturę Tomasza Szatkowskiego, SKW ukryło te informacje przed ABW.
Ponadto, w 2022 roku, ta sama SKW, nie podejmując żadnych dalszych czynności wyjaśniających, potwierdziła – także wobec Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego – zdolność pana Szatkowskiego, jeśli chodzi o dostęp do dokumentów niejawnych
– relacjonował dalej szef rządu.
Nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych
Prezes Rady Ministrów domagał się ponadto wyjaśnień w sprawie, która także dotyczy bezpieczeństwa państwa, czyli „wyprowadzania gigantycznych sum pieniędzy” z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.
Śledztwo w sprawie m.in. przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez przedstawicieli Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych nadzoruje Prokuratura Krajowa w Katowicach. Śledztwo zostało wszczęte 1 grudnia 2023 roku na podstawie materiałów zgromadzonych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne oraz w oparciu o zawiadomienie Generalnego Inspektora Informacji Finansowej.
Wszędzie jest ten sam mechanizm. Wszędzie są “lepkie ręce”. Wszędzie są gigantyczne pieniądze. Wszędzie są ludzie, jak nie Kaczyńskiego, to Morawieckiego, jak nie Morawieckiego, to Dudy. Wszędzie w tych sytuacjach pojawiają się interesariusze związani z liderami partii rządzącej
– podkreślił Donald Tusk.
Postępowanie obejmuje w szczególności podejrzenie nieprawidłowości podczas organizowania i procedowania zakupu towarów dla RARS oraz działania na szkodę interesu publicznego (od 23 lutego 2021 roku do 27 listopada 2023 roku), aby osiągnąć korzyści majątkowe.