Kielczanie pamiętają o Stefanie Artwińskim

W tym roku mija 85 lat od tragicznej śmierci Stefana Artwińskiego, prezydenta Kielc zamordowanego przez Niemców podczas II wojny światowej. We wtorek, 29 pażdziernika, na Cmentarzu Partyzanckim odbyły się uroczystości upamiętniające rocznicę. Zorganizowali je wspólnie Miasto Kielce i Fundacja im. Stefana Artwińskiego.

Kielczanie oddali hołd Stefanowi Artwińskiemu, prezydentowi Kielc, który po wybuchu II wojny światowej pozostał na stanowisku i zaangażował się w pomoc mieszkańcom. Był jednym z organizatorów konspiracyjnego „Związku Orła Białego”. Niszczył dokumenty ważne dla okupantów, w związku z czym ocalił życie wielu kielczanom. Za swój opór 27 października został aresztowany przez gestapo. Zginął zamęczony przez okupantów. Jego ciało odnaleziono 2 listopada 1939 roku na Wiśniówce. Jego na wpół konspiracyjny pogrzeb odbył się 10 listopada 1939.

– Prezydent Stefan Artwiński był bardzo ważną postacią, prawdziwym wzorem. Dopiero w wieku 70 lat objął funkcję prezydenta miasta, ale jego dorobek życiowy, zawodowy i społeczny jest niezwykle imponujący. Przede wszystkim w decydującym momencie nie zawahał się, wiedział doskonale, jak należy postąpić – przekonywał Tomasz Porębski, sekretarz Miasta Kielce.

W uroczystości na Cmentarzu Partyzanckim udział wzięli reprezentanci wielu środowisk. Uczniowie, samorządowcy, przedstawiciele służb mundurowych, a także zwykli mieszkańcy Kielc.

– Stefan Artwiński to osoba, której niezwykle bogaty i ciekawy życiorys warto przypominać. Bardzo się cieszę, że 85. rocznica jego śmierci nie przechodzi bez echa. Dziękuję wszystkim, którzy pamiętają o Stefanie Artwińskim – powiedział dr Paweł Wolańczyk z Muzeum Historii Kielc.

Wiadomości z regionu

Powiązane wiadomości