Dziś w Platformie Obywatelskiej nie ma takich, którzy znają w szczegółach plan Donalda Tuska, ale krąży kilka scenariuszy, o których pisze sobotnia “Gazeta Wyborcza”. “Na pytanie, czy Tusk chce się mocniej zaangażować w krajową politykę, odpowiem: +tak+” – stwierdził ważny polityk Platformy.
Zwolennicy powrotu Tuska mówią, że początkowo rozważał wejście w krajową politykę wraz z nowym sezonem, po parlamentarnych wakacjach. Ale teraz ma przyspieszyć. Być może rzecz rozegra się jeszcze w czerwcu – donosi dziennik.
Z ustaleń “Gazety Wyborczej” wynika, że wśród polityków PO krążą trzy scenariusze możliwego przebiegu wydarzeń.
ZOBACZ TEŻ:Ostrowiec Świętokrzyski. Przewoził dwoje małych dzieci mając ponad 4 promile alkoholu
Według pierwszej teorii, Donald Tusk mógłby zostać marszałkiem Senatu. “Kolportowana jest teoria o powrocie Tuska przez Senat. Piętrowa, bo powiązana z wyborem senator Lidii Staroń na rzecznika praw obywatelskich, kandydatki PiS, której – jak wiadomo – nie popiera Koalicja Obywatelska. Z tym że Tusk nie jest jedynym nazwiskiem, koledzy piszą też o Romanie Giertychu i Wojciechu Maksymowiczu, który niedawno porzucił klub PiS” – czytamy.
“GW” wskazała też na inny pomysł – rezygnację z mandatu senator Barbary Borys-Damięckiej (KO), wybranej z jednego z warszawskich okręgów. “Wygrana Tuska byłaby więc łatwa i pewna” – oceniono.
Zgodnie z drugą teorią, Tusk miałby zastąpić Budkę. Jedni mówią, że Budka miałby odejść w połowie swojej kadencji przewodniczącego PO, czyli o styczniu, a inni, że to miałoby się stać już, natychmiast. “Tu są dwa tłumaczenia. Pierwsze, Tusk zdąży zablokować projekt Rafała Trzaskowskiego, który może rozbić Platformę. Drugie – Kaczyński na jesieni zrobi przyspieszone wybory, więc Tusk, który wróci na szefa, jeszcze zdąży przygotować Platformę” – czytamy.
Gazeta, powołując się na “ważnego polityka PO”, donosi, że “plan powrotu poza Tuskiem znają dwie, trzy najbliższe mu osoby, które szczegółami raczej się nie dzielą”. Według tego polityka, te dwie-trzy osoby “są w kontakcie z Budką, z Trzaskowskim”. “Ale o poważnych rozmowach na poziomie kierownictwa nic mi nie wiadomo. Jedno jest pewne, całej akcji z Tuskiem musi towarzyszyć konsensus” – stwierdził cytowany polityk PO.
Jest jeszcze trzecia teoria, zgodnie z którą – jak pisze “GW” – młodzi zablokują powrót Donalda Tuska. “Dystans trzyma tzw. frakcja młodych, czyli grupa, która w 2019 r. wyniosła do partyjnych zaszczytów Borysa Budkę, zaś w kampanii prezydenckiej postawiła na Rafała Trzaskowskiego. Jak słyszymy, tam priorytetem jest budowanie nowego środowiska wokół prezydenta Warszawy” – podkreśliła gazeta.
Z ustaleń “Gazety Wyborczej” wynika, że wiele ma się wyjaśnić po Campusie Polska, czyli wydarzeniu firmowanym przez ruch Trzaskowskiego, które jest planowane na sierpień. (PAP)
zdj. Wikimedia Commons