Zdjęcie z tablicą “Strefa wolna od LGBT” stojącą przy wjeździe do miejscowości Łopuszno w województwie świętokrzyskim, pojawiło się kilka dni temu w sieci. Jego autorem jest znany lewicowy aktywista.
Bart Staszewski to postać, która przedstawia się jako aktywista LGBT+ i reżyser filmowy. Zasłynął głównie dzięki wieszaniu tablic “Stefa wolna od LGBT” na znakach informujących o wjeździe do miejscowości, które np. przyjęły uchwały sprzeciwiające się promowaniu ideologii LGBT. Teraz uwaga Staszewskiego skoncentrowała się na świętokrzyskim Łopusznie, w którym podobna uchwała została przegłosowana przez radnych.
ZOBACZ TEŻ: Sędziszów: po pijaku wezwał karetkę zamiast taksówki. Za oszustwo grozi mu dotkliwa kara
„Piątek wieczór więc… pomyślałem, że warto pokazać światu kolejne dwie miejscowości, których radni powinni się wstydzić za stanowiska, które przyjęli. Poznajcie Łopuszno (gmina) i Mełgiew. Obydwa dokumenty pozostają w mocy. Władza przeminie, wstyd pozostanie” – napisał pod zdjęciem, które opublikował 13 listopada.
Pod jego postem rozpętała się prawdziwa burza. Zwolennicy Staszewskiego i wyznawanych przez niego poglądów w niewybrednych słowach krytykują władze Łopuszna. Pojawiły się oskarżenia o “ciemnogród’ i “wracanie do średniowiecza” – a to tylko najdelikatniejsze ze sformułowań.
W gminie podkreślają, że tolerancja powinna działać w dwie strony i osobom o innej orientacji seksualnej nikt nigdy nie zabronił i nie zabroni wjechać do Łopuszna. Radni, którzy zagłosowali wyrazili swoje stanowisko wobec ideologii LGBT i wartości, które ona promuje – podkreśliła wójt Irena Marcisz.
W województwie świętokrzyskim podobne w brzmieniu uchwały sprzeciwiające się promocji ideologii LGBT uchwaliły sejmik województwa, rady powiatów kieleckiego i włoszczowskiego.
