Na początku lipca w NSA pierwsze posiedzenia ws. uchwał o “przeciwdziałaniu ideologii LGBT”

Na 2 lipca Naczelny Sąd Administracyjny wyznaczył dwa posiedzenia w sprawach odwołań RPO od orzeczeń odrzucających skargi Rzecznika na samorządowe uchwały deklarujące “przeciwdziałanie ideologii LGBT”. Będą to pierwsze z posiedzeń NSA, spośród kilku takich spraw, które trafiły do tego sądu.

Sprawy, którym NSA zajmie się – jak dowiedziała się PAP – na posiedzeniach niejawnych 2 lipca dotyczą orzeczeń Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z czerwca zeszłego roku. Wówczas sąd ten odrzucił skargi Rzecznika Praw Obywatelskich na uchwałę małopolskiej gminy Lipinki deklarującej przeciwdziałanie “ideologii LGBT” oraz uchwałę Rady Powiatu Tarnowskiego określonej jako “Rezolucja w sprawie powstrzymania ideologii LGBT”.

ZOBACZ TEŻ: Zadłużenie Polaków po roku pandemii wzrosło o 177 mln zł

W odniesieniu do uchwały gminy Lipinki krakowski WSA uznał, że “stanowisko Rady Gminy zaprezentowane w uchwale ma charakter deklaracji ideowej niestanowiącej podstawy nałożenia jakichkolwiek obowiązków, czy przyznania bądź stwierdzenia uprawnień”. Dodał, że uchwała “nie tworzy i nie znosi istniejących stosunków prawnych, i nie zawiera żadnych postanowień, które mogłyby stanowić źródło konkretnych wytycznych programowych dla innych podmiotów, i z których można by wywodzić nakaz wiążącego sposobu zachowania lub działania”.

Dlatego – zdaniem WSA – taka uchwała zawierająca deklarację światopoglądową zgodną z poglądami większości radnych, nie może być przedmiotem kontroli sądu administracyjnego “dopóki nie dotyczy prezentowania ideologii, która jest zakazana przez prawo i nie ingeruje swoją treścią w sferę publicznoprawną, kierując do innych podmiotów nakaz wiążącego postępowania lub dopóki nie nakłada na obywateli obowiązków”. Podobną argumentację sąd ten zaprezentował przy rozpoznawaniu sprawy drugiej z uchwał.

Według RPO, krakowski sąd błędnie uznał, że nie chodzi o sprawy z zakresu administracji publicznej. Dlatego latem zeszłego roku Adam Bodnar wniósł do NSA o uchylenie obu postanowień i przekazanie tych spraw do ponownego rozpoznania przez krakowski WSA.

Sprawy te były pierwszymi z serii tego typu skarg, które RPO skierował do sądów administracyjnych. Biuro RPO informowało przed rokiem o dziewięciu takich skargach skierowanych do różnych sądów administracyjnych. Poza Lipinkami i Radą Powiatu Tarnowskiego z Małopolski skargi dotyczyły gmin: Istebna (woj. śląskie), Klwów (woj. mazowieckie), Serniki (woj. lubelskie) i Niebylec (woj. podkarpackie), a także Rady Miejskiej w Osieku (woj. świętokrzyskie), Rady Powiatu Ryckiego (woj. lubelskie) oraz Sejmiku Województwa Lubelskiego. Trafiły one, poza WSA w Krakowie, do wojewódzkich sądów administracyjnych – w Gliwicach, Radomiu, Lublinie, Rzeszowie i Kielcach.

W sprawach tych, z których wszystkie zostały już rozpoznane przez poszczególne sądy administracyjne, zapadły rozbieżne orzeczenia. Cztery tego typu uchwały zostały unieważnione przez WSA – chodzi o gminy Istebna, Klwów, Serniki i radę w Osieku. “Nie ma czegoś takiego jak ideologia LGBT, tylko chodzi o ludzi. Ta uchwała ewidentnie narusza gwarantowaną przez Konstytucję RP zasadę równości, która zakłada, że wszystkie osoby są wobec prawa równe i wszyscy mamy prawo do równego traktowania przez organy władzy publicznej” – wskazywał na przykład we wrześniu ub.r. WSA w Kielcach w odniesieniu do ostatniej z tych spraw.

Natomiast w odniesieniu do pięciu skarg RPO zapadły postanowienia o ich odrzuceniu. Na przykład lubelski sąd administracyjny w odniesieniu do uchwał Rady Powiatu Ryckiego oraz lubelskiego sejmiku uznał w lutym br., że “uchwały nie zostały podjęte w sprawie z zakresu administracji publicznej, a tym samym nie mogą być przedmiotem kontroli sądu administracyjnego”.

Według Bodnara, lubelski sejmik przekroczył zakres swoich kompetencji, a jego uchwała stanowi próbę ingerencji – jak określił w uzasadnieniu skargi – “w kształtowanie powszechnego programu nauczania, a także w organizację szkół i placówek oświatowych”. Wiceprzewodniczący lubelskiego sejmiku Mieczysław Ryba (PiS) w odpowiedzi krytykował RPO, który – jego zdaniem – “staje na gruncie obrony pewnej ideologii” i stara się “pośrednio zamknąć usta części samorządowców”.

Wszystkie te rozstrzygnięcia WSA zaskarżono do Naczelnego Sądu Administracyjnego – w odniesieniu do skarg odrzuconych odwołania złożył RPO, zaś od orzeczeń uwzględniających skargi odwołały się organy wydające uchwały; o złożeniu odwołań w niektórych z tych spraw informowała też Prokuratura Krajowa. (PAP)

Autor: Marcin Jabłoński

mja/ robs/

Wiadomości z regionu

Powiązane wiadomości