Dzięki międzynarodowej współpracy policji uratowany został polski kierowca, który podczas przejazdu przez Anglię zasłabł i nie potrafił skontaktować się z miejscowymi służbami. Mężczyzna zdołał zadzwonić do pracodawcy, który zaalarmowała kieleckich policjantów, a ci zorganizowali pomoc.
ROZMOWA ZGŁASZAJĄCEGO Z DYŻURNYM KMP W KIELCACH
Dyżurny zebrał informacje odnośnie kierowcy i ciężarówki, którą jechał, ustalił wspólnie z właścicielem gdzie ona stoi i skontaktował się z oficerami Biura Współpracy Międzynarodowej Policji. – Stąd zostało przekazane zgłoszenie do służb angielskich, które dotarły do polskiego kierowcy. 69-letni, osłabiony mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy, którzy udzielili mu fachowej pomocy medycznej – powiedział funkcjonariusz.
Zaznaczył, że dzięki odpowiedzialnej postawie pracodawcy oraz profesjonalnemu działaniu dyżurnego kieleckiej komendy, pomoc dla kierowcy nadeszła w samą porę. – Jego życiu już nic nie zagraża – dodał.
Gazeta Świętokrzyska/ PAP