Funkcjonariusze z Bielin dostali informację o bezdomnym 60-latku, który pojawił się na terenie gminy. Mężczyzna próbował przetrwać noc pod gołym niebem i odmawiał przewiezienia do przytułku. Policjanci postanowili mu pomóc.
Kilka dni temu sierżant sztabowy Bartosz Lewandowski i sierżant Mateusz Kiełbasa z posterunku w Bielinach dowiedzieli się, że na terenie gminy pojawiła się osoba bezdomna. W ostatnich dniach, kiedy temperatury spadały grubo poniżej zera funkcjonariusze koncentrowali się właśnie na poszukiwaniu osób bezdomnych i kontrolowaniu miejsc, w których mogliby próbować się schronić. Postanowili sprawdzić również to zgłoszenie i natrafili na 60-latka, który pod gołym niebem chciał przetrwać noc.
ZOBACZ TEŻ: Świętokrzyskie Centrum Onkologii zaprasza na bezpłatne badania profilaktyczne
Bezdomny mimo trudnych warunków pogodowych odmawiał przewiezienia do przytułku, czy w jakiekolwiek inne ciepłe miejsce. W związku z tym możliwości udzielenia mu pomocy były ograniczone, mimo to mundurowi nie poddali się.
Zorganizowali dla mężczyzny zbiórkę, w której udział wzięły m.in. Świętokrzyskie Stowarzyszenie Kolekcjonerów Broni Palnej „Civis” oraz Vive Army. Udało zgromadzić się sporą ilość ciepłej odzieży, pościeli, a nawet duży namiot, w którym 60-latek mógłby urządzić sobie schronienie. Bezdomny tak zorganizowaną pomoc przyjął. Teraz funkcjonariusze odwiedzają go codziennie i sprawdzają jak sobie radzi. Dzięki temu w razie potrzeby będzie mu można szybko i skutecznie udzielić pomocy.
fot. Policja Świętokrzyska