Dwaj mężczyźni w wieku 36 i 28 lat zostali zatrzymani przez policjantów z Sędziszowa za rozbój jakiego dokonali na swoim 45-letnim znajomym. Wtargnęli do jego mieszkania i strasząc go nożem żądali pieniędzy.
Do zdarzenia doszło w piątek po południu. Dyżurny jędrzejowskiej komendy otrzymał telefon od ekspedientki jednego ze sklepów w Sędziszowie, że przyszedł do jej miejsca pracy pobity klient, którego kojarzyła z widzenia. Kobieta zgłosiła, że wezwała do niego pomoc medyczną i potrzebuje także patrolu policji.
ZOBACZ TEŻ: Szukali skradzionego telefonu, a znaleźli amunicję
Na miejscu okazało się, że do domu 45-latka przyszło dwóch jego znajomych w wieku 36 i 28 lat. Wpuścił ich do środka, a ci go wtedy zaatakowali. Zażądali pieniędzy „na flaszkę”, a gdy odmawiał zaczęli go bić i grozić nożem. 45-latkowi udało się wyrwać i uciec do pobliskiego sklepu.
Policjanci po zebraniu takich zeznań ruszyli do mieszkania 45-latka gdzie… zastali zdziwionych napastników! Ponieważ obaj byli pijani, to chyba nie spodziewali się, że ich wybryk zakończy się takimi konsekwencjami. Trafili do policyjnego aresztu, gdzie mogli wytrzeźwieć , a w poniedziałek sąd w Jędrzejowie przychylił się do wniosku tamtejszej prokuratury, żeby obaj sprawcy spędzili najbliższe 3 miesiące w areszcie. Za rozbój grozi im nawet 12 lat więzienia.