Świętokrzyskie oddzieliło się płotem od Mazowsza

Zakończono budowę ogrodzenia, które ma uniemożliwić przemieszczanie się dzików między Mazowszem a woj. świętokrzyskim. Prawie 35-kilometrowy płot ma zapobiec rozprzestrzenianiu się ASF – afrykańskiego pomoru świń.

W ubiegłym roku ogniska tej choroby wykryto w gospodarstwach w gminach Sienno i Rzeczniów (woj. mazowieckie), sąsiadujących ze Świętokrzyskiem.

Budowę płotu nakazał wojewoda świętokrzyski. Prace były prowadzone w nadleśnictwach Starachowice i Ostrowiec Świętokrzyski.

Edyta Nowicka z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu poinformowała, że ogrodzenie zostało wykonane w technologii podobnej do grodzeń obecnie stosowanych na terenie nadleśnictw do zabezpieczania upraw przed szkodami od zwierzyny. Wprowadzono jednak pewne modyfikacje.

“Polegają one na zamontowaniu w dolnej części ogrodzenia z siatki stalowej żerdzi zabezpieczających oraz na tym, że zamiast słupków rozstawionych co 4 metry są one ustawione gęściej – co 2 metry” – dodał

W ciągu ogrodzenia zbudowane zostały także bramy umożliwiające komunikację i realizację prac z zakresu gospodarki leśnej. Koszt budowy ogrodzenia wyniósł około 700 tysięcy złotych.

W województwie świętokrzyskim do tej pory nie odnotowano przypadku dzika chorego na ASF, ani ogniska choroby w chlewni. (PAP)

 

Autor: Wiktor Dziarmaga

 

wdz/ pad/

Wiadomości z regionu

Powiązane wiadomości