Brak maseczki w pracy może być uzasadniony zwolnieniem pracowników z obowiązku zakrywania ust i nosa w firmie przez pracodawcę. Musi on jednak liczyć się z odpowiedzialnością. Co w przypadku zakażenia w zakładzie pracy? – podaje portal kadry.infor.pl
Zasady dotyczące zakrywania ust i nosa w zakładach pracy ostatnio zostały zaktualizowane. Rozporządzenie, które nakazuje noszenie maseczek jednocześnie daje możliwość pracodawcom zwolnienia pracowników z tego obowiązku, nawet w momencie, gdy w jednym pomieszczeniu przebywa więcej niż jedna osoba. Kto ponosi jednak odpowiedzialność w momencie, gdy dojdzie do zakażenia pracownika?
Na początku grudnia ustawodawca zmienił zasady zakrywania ust i nosa w zakładach pracy. Początkowo, zgodnie z § 25 ust. 1 pkt 2 lit. c) rozporządzenia z dnia 26 listopada 2020 r.[1] nakaz zakrywania ust i nosa w zakładach pracy, jeżeli w pomieszczeniu przebywała więcej niż 1 osoba, miał niemal bezwzględny charakter. Zmieniło to rozporządzenie z 1 grudnia 2020 r.[2], które nadal utrzymuje ten nakaz, ale pozwala pracodawcy postanowić inaczej, to znaczy zwolnić pracowników z tego obowiązku, nawet jeśli w pomieszczeniu przebywa więcej niż 1 osoba – czytamy na kadry.infor.pl
Obecny kształt rozporządzenia pozostawia dużą swobodę pracodawcom, którzy mogą decydować, czy pracownik wykonując obowiązki służbowe musi zakrywać usta i nos. W efekcie może dojść do nieprzestrzegania obostrzeń, które wciąż obowiązują na terenie całego kraju. O ile w biurze, w którym nie są przyjmowani klienci takie rozwiązanie nie zagraża osobom trzecim, o tyle w przypadku bezpośredniej obsługi interesantów, pracownik, który nie przestrzega zasad sanitarnych stanowi zagrożenie dla interesantów.
Co w przypadku, kiedy dojdzie do zakażenia pracownika na terenie zakładu pracy? To, czy pracownik został zakażony w pracy może być trudne, a nawet niemożliwe do udowodnienia. Natomiast w przypadku, gdy dana osoba ma częsty kontakt z dużą grupą osób, to prawdopodobieństwo zakażenia drastycznie wzrasta. Wówczas pracownik może uprawdopodobnić, że do zakażenia doszło na terenie zakładu pracy, ponieważ pracodawca nie wywiązywał się z zapewnienia bezpiecznych warunków pracy.
W tej sytuacji, pracodawcy powinni być zainteresowani utrzymaniem nakazu zakrywania ust i nosa w przypadku tych pracowników, którzy prowadzą bezpośrednią obsługę interesantów. Taka decyzja będzie zgoda z obowiązującym aktualnie § 25 ust. 1 pkt 2 lit. c) rozporządzenia, gdyż w takim wypadku w pomieszczeniu będzie więcej niż 1 osoba – wyjaśnia portal kadry.infor.pl
