Kieleccy radni przeciwko podwyżkom cen biletów komunikacji miejskiej i opłat parkingowych

Kieleccy radni nie zgodzili się na podwyżki cen biletów w komunikacji miejskiej oraz na podniesienie opłat w strefie płatnego parkowania. Na czwartkowej sesji kielecka rada miasta w większości opowiedziała się za odrzuceniem projektów uchwał.

Zgodnie z proponowaną zmianą, w strefie płatnego parkowania miał zostać zlikwidowany darmowy postój przez pierwsze 45 minut, a pierwsza godzina parkowania miała kosztować 4, a nie 2 zł. Druga godzina – 4,40 zł, a trzecia – 4,80 zł.

“Stawka bazowa została powiązana z pensją minimalną, ta na przełomie lat 2012-2022 zwiększyła się dwukrotnie. Stawka nie uległa w tym czasie zmianie. W uchwale proponujemy opłatę 4 zł, bo ustawodawca wpisał maksymalnie 0,15 proc. minimalnego wynagrodzenia, zatem teraz mogłoby to być do 4,52 zł” – tłumaczył Grzegorz Staszewski, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.

ZOBACZ TEŻ: Wypadek w Solcu Starym. Nie żyje 88-letni motorowerzysta

Przewodniczący klubu KO Michał Braun zaproponował poprawki do projektu. Zgodnie z nimi obecny darmowy postój przez pierwsze 45 minut miałby zostać zmniejszony do 30 minut, a pierwsza godzina kosztować 3 złote.

Zarówno projekt uchwały, jak i poprawka KO nie zyskały poparcia rady. Projekt został odrzucony. Przeciwko niemu było 19 radnych, natomiast “za” zagłosowały cztery osoby.

Na czwartkową sesję władze miasta przygotowały również projekt uchwały zakładający podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej. Dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Kielcach Barbara Damian zwracała uwagę na rosnące koszty. Bieżący rok planowano zamknąć kwotą 91 mln złotych, ale już wiadomo, że koszty wzrosną o około 10 mln. Dodawał, że dochody z tytułu sprzedaży biletów nie przekraczają 30 proc. kosztów.

Zgodnie z zaproponowanymi zmianami, cena zwykłego biletu jednorazowego w strefie miejskiej miałaby wzrosnąć z 3,40 do 4 zł. Jednocześnie miałby on gwarantować 60 minut jazdy przy przesiadkach. W przypadku biletu ulgowego cena ta wzrosłaby z 1,70 do 2 zł.

Projekt został odrzucony zdecydowaną większością głosów. Przeciw podwyżkom było 20 osób. Czworo radnych poparło projekt, a jedna osoba nie oddała głosu. (PAP)

Wiadomości z regionu

Powiązane wiadomości