Chociaż od kilku dni obserwujemy względną stabilizację liczby zakażeń, to jednak wirus cały czas zbiera swoje śmiertelne żniwo, sytuacja nadal jest bardzo poważna – mówił w sobotę premier Mateusz Morawiecki.
Szef rządu zwrócił uwagę, że chociaż od kilku dni obserwujemy względną stabilizację liczby zakażeń, to jednak wirus cały czas zbiera swoje śmiertelne żniwo. “Sytuacja nadal jest bardzo poważna” – mówił.
– Obecnie siedmiodniowa krocząca średnia to powyżej 20 tys. (zakażeń), ok. 22-22,5 tys. dziennie, a więc sytuacja nadal jest bardzo, bardzo poważna” – stwierdził. Dodał przy tym, że z zatrwożeniem obserwuje codzienną liczbę zgonów, za które jest pośrednio i bezpośrednio odpowiedzialny koronawirus. “Musimy pamiętać, że wirus zbiera swoje śmiertelne żniwo, które zasiał 2-3, 4 tygodnie temu” – zwrócił uwagę.
– Od przyszłej soboty placówki handlowe będą mogły działać w najwyższym reżimie sanitarnym. Warunek utrzymania tego reżimu jest jeden: dyscyplina każdego sklepu, galerii, sklepu meblowego. Jeśli będzie inaczej, te sklepy będą zamykane. Te decyzje mogą uratować setki tysięcy miejsc pracy, dlatego je podejmujemy – mówił Mateusz Morawiecki
– Placówki gastronomiczne, z branży wydarzeń kulturalnych, kina, teatry, ale także siłownie i kluby fitness będą zamknięte również w okresie przedświątecznym, do 27 grudnia; przed świętami poinformujemy, co dalej – powiedział w sobotę premier Mateusz Morawiecki.
Ogłoszono także decyzję dotycząca szkół. Będzie kontynuacja zamknięcia szkół do 23-24 grudnia; ferie będą skumulowane w jednym okresie między początkiem stycznia – 4 stycznia – a 17-18 stycznia.
(PAP)