Rolnicy nadal protestują

Trwa protest rolników w całym kraju. Miasteczko protestacyjne w naszym regionie zostało utworzone na rondzie w Nagłowicach przy DK 78. Wczoraj rolnicy zablokowali trasę S74 w Kostomłotach.

Wicewojewoda świętokrzyski Michał Skotnicki spotkał się z rolnikami protestującymi w podkieleckich Kostomłotach, na drodze krajowej nr 74. Podczas spotkania wicewojewoda zapoznał się z postulatami zgłaszanymi przez środowisko rolników.

– Rozumiemy rolników i ich postulaty. Rozwiązanie tego problemu nie jest proste. Pewne rzeczy przez ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego zostały uruchomione. To m.in. dopłaty do kukurydzy czy do kredytów przejściowych, które pomogą rolnikom rozpocząć gospodarowanie na wiosnę – powiedział wicewojewoda Michała Skotnicki.

Głównym postulatem rolników jest nałożenie embarga na produkty spożywcze z Ukrainy.

Zboże, rzepak i kukurydza, oleje, miód, cukier czy ciastka i inne produkty są sprowadzane z Ukrainy zwyczajnie po kosztach. Tracą na tym unijni rolnicy, gdy na przykład supermarkety sprzedają mięso w sklepie taniej niż w skupie. Marnują się surowce, gniją warzywa i owoce w sadach. Nie będę nawet wspominał, że jakoś tych produktów jest często bardzo niska – mówi jeden z protestujących

Wiadomości z regionu

Powiązane wiadomości