Organizacje pozarządowe, instytucje i stowarzyszenia pacjenckie zjednoczyły siły, by poprzeć pomysły i starania polityków w dążeniu do poszerzenia dostępu do bezpłatnych leków dla osób poniżej 75. roku życia. Ministerstwo Zdrowia potwierdziło, że resort pracuje nad takim rozwiązaniem.
Koalicja „Na pomoc niesamodzielnym” przygotowała apel o poszerzenie dostępu do darmowych leków o populację pacjentów 70 PLUS. Pod dokumentem skierowanym do decydentów i parlamentarzystów podpisali się przedstawiciele organizacji pacjenckich i eksperci. Wspólna inicjatywa tak szerokiego grona ma wesprzeć prace nad umożliwieniem korzystania z bezpłatnych leków młodszym seniorom.
Liczba osób starszych w Polsce dynamicznie rośnie. Według GUS tych powyżej 75. r.ż. jest około 3,5 mln, ale tych po 60. r.ż. – już prawie 10 mln. Jak pokazują dane z badania przeprowadzonego przez Fundusz Hipoteczny DOM, w ostatnich miesiącach pogorszyła się sytuacja finansowa 57 proc. emerytów. Co czwarty z nich najwięcej gotówki wydaje na jedzenie, a co piąty (22 proc.) na leki. Z Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i Bazy Informacji Kredytowych (BIK) wynika natomiast, że długi osób po 65 r.ż. przekroczyły już 10 mld zł a budżety ponad 60 proc. emerytów najbardziej uszczuplają wydatki na leki.
ZOBACZ TEŻ: Starachowice. Budowa Instalacji Odzysku Energii wstrzymana. Wojewoda uchylił decyzję
Koalicja „Na pomoc niesamodzielnym” zleciła przeprowadzenie ankiety wśród osób w wieku 60-74 lata z wielochorobowością i chorobami przewlekłymi. Wynikało z niej po pierwsze, że seniorzy ograniczając codzienne wydatki najpierw oszczędzają na rachunkach i żywności, ale zaraz potem na lekach, a po drugie – że ponad 82 procentom badanych zdarzyło się w ostatnich miesiącach nie wykupić recept.
„To nie są pojedyncze przypadki, to powszechne i bardzo niepokojące zjawisko – mówi Magdalena Osińska-Kurzywilk, prezes Koalicji >>Na pomoc niesamodzielnym<<. – Sama wykupując leki naszym podopiecznym słyszę nieraz, jak zastanawiają się, z których ewentualnie mogą zrezygnować. Choć prawda jest taka, że nie powinni z żadnych. Lekarze, z którymi pracujemy też nam zgłaszają, że ich pacjenci coraz częściej przyznają, że nie wykupili leków, bo były za drogie. Granica między 70. a 75. rokiem życia czasami jest złudna, osoby młodsze często przyjmują więcej leków, bo ich stan zdrowia tego wymaga. 13. i 14. emerytura nie załatwia sprawy a demografia nie pozostawia złudzeń – osób starszych będzie przybywać w lawinowym tempie”.
Rozwiązania systemowe jedyną szansą dla seniorów
Poszerzenie dostępu do darmowych leków dla osób poniżej 75. r.ż. nie jest pomysłem nowym. Właściwie komunikowały go wszystkie strony sceny politycznej, został między innymi zawarty w założeniach Polskiego Ładu oraz w propozycjach Senatu RP.
„Dylematy seniorów dotyczące wykupowania leków najlepiej widać w aptekach – mówi Marian Witkowski, prezes Okręgowej Rady Aptekarskiej w Warszawie. – Dlatego jako farmaceuci popieramy apel Koalicji i zachęcamy rządzących do zmian dotyczących populacji upoważnionej do bezpłatnych leków. Jest to o tyle ważne, że udział leków refundowanych w obrocie statystycznej apteki jest stosunkowo niewielki i nadal spada, więc trzeba rozszerzać projekt, aby faktycznie pomógł pacjentom”.
Obniżenie wieku do progu 70 lat oznaczałoby objęcie programem bezpłatnych terapii dodatkowe 2 mln (liczba osób w przedziale wiekowym 70-74, stan na 31.12.2021, GUS). Wiązałoby się to ze wzrostem wydatków na realizację świadczenia. Jednak, jak podkreślają eksperci, długofalowo zmiany przyniosłyby oszczędności wynikające z poprawy stanu zdrowia, zmniejszenia liczby interwencji medycznych i hospitalizacji seniorów.
„W perspektywie najbliższych lat społeczeństwo polskie będzie się systematycznie starzeć – mówi Anna Śliwińska, prezes Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków. – Dlatego niezbędne są działania, które usprawnią kompleksową opiekę nad seniorem w Polsce. Temat jest na tyle ważny, że powinna się tym zająć Rada Organizacji Pacjentów przy Ministrze Zdrowia”.
Resort zdrowia prowadzi prace nad poszerzeniem dostępu do darmowych leków
Pod apelem Koalicji „Na pomoc niesamodzielnym” podpisało się 30 podmiotów, między innymi Krajowy Instytutu Gospodarki Senioralnej.
„Poszerzenie populacji osób uprawnionych do darmowych leków o grupę młodszych seniorów mogłoby wpłynąć na poprawę sytuacji materialnej seniorów, a co za tym idzie, na ich stan zdrowia. W obliczu czekających nas zmian demograficznych takie działania są szczególnie ważne” – mówi Marzena Rudnicka z Krajowego Instytutu Gospodarki Senioralnej.
Pełna treść apelu, wraz z listą podmiotów, które go poparły, została przesłana do członków Sejmowej Komisji Polityki Senioralnej. Prezes Koalicji „Na pomoc niesamodzielnym” wzięła również udział w jej posiedzeniu.
„Wysłaliśmy do państwa apel w sprawie poszerzenia dostępu do darmowych leków dla seniorów o młodszą populację – mówiła do posłów Magdalena Osińska-Kurzywilk. – Wiem, że ministerstwo przychyla się do tych propozycji, bo one były już ujęte w Polskim Ładzie. Chciałabym tylko podkreślić, że dziś sytuacja polskich seniorów jest naprawdę dramatyczna i my to obserwujemy w środowiskach lokalnych. W tej chwili seniorzy wybierają, na co mają przeznaczyć swoje emerytury, owszem w pierwszej kolejności rzeczywiście są to opłaty, drugą żywność, ale zaraz potem leki. Ułatwmy osobom starszym leczenie, postarajmy się o dostęp do darmowych leków dla kolejnych grup, zastanówmy się nad rozwiązaniami systemowymi. Widzimy i doceniamy zaangażowanie rządzących w sprawy seniorów i dlatego tu jesteśmy, by wspólnie pracować dla ich dobra”.
Obecny na posiedzeniu komisji wiceminister zdrowia Piotr Bromber, zapytany o prace nad poszerzeniem dostępu do bezpłatnych leków dla seniorów potwierdził, że takie działania są prowadzone i zapowiedział, że wkrótce zostaną zakomunikowane.
„Wypowiedzi poglądowe są dla nas bardzo ważne, traktujemy je jako głos interesariuszy, osób, które na co dzień mają swoją perspektywę, bardzo dla nas cenną – zaznaczył wiceminister. – Prace nad poszerzeniem dostępu do listy >>S<< się toczą, są rozważane i trwa dyskusja. Myślę, że w niedalekiej perspektywie czasowej takie informacje zostaną zakomunikowane”.
Sytuacja polskich seniorów w liczbach
– W ostatnich miesiącach pogorszyła się sytuacja finansowa 57 proc. emerytów (badanie opinii przeprowadzone przez Fundusz Hipoteczny DOM). Co czwarty senior najwięcej gotówki wydaje na jedzenie, a co piąty na leki.
– 246 tys. seniorów żyje w skrajnym ubóstwie („Raport o Biedzie 2022”, Szlachetna Paczka).
– Długi emerytów w listopadzie 2022 r. były o ponad 400 mln zł wyższe niż w analogicznym okresie rok wcześniej. 40 proc. badanych nie ma żadnych oszczędności od co najmniej pół roku. Maleje grupa osób, która ma z czego odkładać pieniądze (Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor).
– 30 proc. seniorów obawia się problemów z płaceniem rachunków za prąd (badanie firmy Intrum, listopad 2022 r.)
– Obecna sytuacja zmusza seniorów do oszczędzania. W razie kłopotów finansowych rezygnują oni z wyposażenia mieszkania (56,85 proc.), kupowania ubrań (19,41 proc.), leczenia (18,52 proc.) i jedzenia (4,98 proc.) – badanie dziennika “Fakt”.
– Seniorzy są zadłużeni na 10 mld zł. Zwykle są to kredyty na bieżące potrzeby (dane Biura Informacji Kredytowej).
– Budżety domowe ponad 60 proc. emerytów najbardziej drenują wydatki na leki (Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor).
Apel w sprawie poszerzenia dostępu do darmowych leków dla seniorów o młodszą populację 70+: https://bit.ly/3S3Ak5q