Według statystyk w styczniu sprowadzono do Polski o 4 proc. mniej używanych aut niż rok wcześniej, a nawet i najmniej od kilku lat – jak możemy przeczytać w czwartkowym “Pulsie Biznesu”.
Jak przeczytać możemy w najnowszym wydaniu dziennika, w samym styczniu 2023 roku Polacy zarejestrowali 58 390 używanych aut osobowych i dostawczych o dmc do 3,5 ton sprowadzonych z zagranicy. Liczba ta wciąż spada i w styczniu wynosi ona o 4,4 % mniej niż w styczniu ubiegłego roku. Styczeń był trzecim miesiącem z rzędu, w którym zarejestrowano mniej niż 60 tys. używanych aut z importu.
Jak czytamy w “Pulsie Biznesu” – Zdecydowaną większość sprowadzonych w tym roku pojazdów – blisko 53,2 tys. – stanowią samochody osobowe, których rejestracja spadła o 4 proc. Coraz wyraźniej widać, że spowolnienie gospodarcze i perspektywa kryzysu powstrzymuje od motoryzacyjnych inwestycji również mały biznes. Import samochodów użytkowych – 5,3 tys. – oznacza spadek r/r o 8,1 proc. W tym przypadku to już 14. miesiąc z ujemną wartością – czytamy.
Choć liczba sprowadzanych aut spada, zauważyć można, że wiek sprowadzanych aut rośnie. Jak zaznacza dziennik, średni wiek importowanych pojazdów zbliża się do 13 lat (12,9 roku), a decydujący wpływ na taki wynik miały auta osobowe, których wiek przekroczył już 13 lat (13,03 roku) i jest wartością rekordową.
Niezmiennie, bo aż ponad 53 % aut wciąż sprowadzanych jest z Niemiec. W styczniu było to około 31 tys. samochodów, czyli 9,5 % mniej niż rok temu.
„Puls Biznesu” wskazuje jednak, że nie zmieniają się marki najchętniej sprowadzanych aut – w przypadku samochodów osobowych pierwsze miejsce zajmuje Volkswagen, a w przypadku aut dostawczych Renault.
