Cudzoziemcy po stronie białoruskiej spakowali się i opuszczają obozowisko

Obserwujemy, że cudzoziemcy koczujący po stronie białoruskiej, w pobliżu przejścia granicznego Bruzgi, spakowali się i opuszczają obozowisko – poinformowała Straż Graniczna.

“Obserwujemy, że cudzoziemcy koczujący po stronie białoruskiej, w pobliżu przejścia granicznego Bruzgi, spakowali się i opuszczają obozowisko. Przemieszczają się pod nadzorem białoruskich służb w nieznane miejsce” – napisała w środę na Twitterze Straż Graniczna.

 

 

Wcześniej wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik na antenie TV Republika powiedział, że “dostał informację, że Łukaszenka postawił pierwsze autobusy, do których wsiadają migranci i odjeżdżają”. “Koczowisko pod Kuźnicą powoli pustoszeje. Wygląda na to, że Łukaszenka przegrał tę bitwę graniczną” – dodał Maciej Wąsik.

 

Sytuacja na przejściu granicznym Kuźnica-Bruzgi, gdzie od poniedziałku po stronie białoruskiej koczują migranci, zaostrzyła się we wtorek rano, gdy – jak informowała Straż Graniczna – w stronę polskich służb rzucane były m.in. kamienie, kłody drewna. Policja używała armatek wodnych wobec agresywnych osób znajdujących na przejściu po stronie białoruskiej. Ministerstwo Obrony Narodowej podało, że “migranci zostali wyposażeni przez białoruskie służby w granaty hukowe i obrzucili polskich żołnierzy i funkcjonariuszy”. (PAP)

 

Autor: Bartłomiej Figaj

 

bf/ lena/

Wiadomości z regionu

Powiązane wiadomości