Donald Tusk nie wiedział, że uczelnie wyższe podlegają ministrowi Czarnkowi

Zdaniem szefa PO minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek jest symbolem rządu antyoświeceniowego. “On nie odpowiada za uczenie wyższe, ale stał się symbolem, kombinacji pieniędzy” – oświadczył na spotkaniu z mieszkańcami Ostrowa Wlkp. Donald Tusk.

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej spotkał się we wtorek z mieszkańcami Ostrowa Wlkp. Kiedy zgromadzonym w Starej Bibliotece przy ulicy Wolności pozwolono na zadawanie pytań jedna z kobiet zapytała: “Co z uniwersytetami?”.

“To pytanie brzmi równie dramatycznie, co w jakimś sensie nieprecyzyjnie. Uniwersytety przetrwają. Wiem, że o uczelniach wyższych mówi się rzadziej, niż o zawodzie nauczycielskim jako takim. Nie ma żadnej wątpliwości, że postępująca pauperyzcja szczególnie wśród młodych pracowników naukowych już powoduje, że jesteśmy zagrożeni selekcją negatywną. Pomijam poziom akademicki nauczania, ale efektywność naszych uczelni wyższych, czyli wartość i jakość badań naukowych, to wszystko jest pod wielkim znakiem zapytania’ – powiedział lider PO.

Ostrowianka nie do końca zadowolona z odpowiedzi wyjaśniła, że chodzi jej o tzw. konstytucję dla nauki, która – jak powiedziała – “kompletnie sfeudalizowała system”.

Tusk powiedział, że “za moich czasów studenckich, poprzez czasy, kiedy miałem coś w tej sprawie do powiedzenia do dzisiaj włącznie, ten problem był w mniejszej lub większej skali. Mam wrażenie, że szczególnie w tych latach, kiedy ponosiłem odpowiedzialność za rząd, takie ambitniejsze próby, żeby zmienić sytuacje, były zauważalne. Nie powiem, że to było idealne, ale miałem takie przekonanie, że naprawdę coś się ruszyło w tej sprawie. Nazwała to pani systemem feudalnym, ale ci wszyscy, którzy są na uczelniach, dobrze wiedzą, na czym to polega, bywa dużo brzydsze niż feudalizm” – oświadczył lider PO.

Zdaniem Tuska uniwersytet to miejsce najbardziej wrażliwe na gwałcenie wolności, przyzwoitości i racjonalności zachowań. “Więc ja się w pewnym sensie nie dziwię, że przy takiej władzy, jak władza PiS-owska uniwersytety czy generalnie szkolnictwo wyższe nie tylko stały się marginesem życia publicznego” – ocenił.

Przyznał, że “nie wrócimy do tych czasów, gdzie uniwersytet był centralnym miejscem życia publicznego (…) gdzie działy się wielkie rzeczy, gdzie ludzie myśleli, jak zmienić świat i czasami na uniwersytetach ten świat zmieniano. Dzisiaj jest pogarda do nauki” – stwierdził.

Dodał, że “mieliśmy dziesiątki sytuacji już nie tylko dotyczących wewnętrznej struktury, czy złych obyczajów na uczelniach, ale jakby upadku nauki, bo to jest rząd z definicji antyoświeceniowy. Oni się tego nie wstydzą, Czarnek stał jego symbolem” – powiedział o podkreślił “on nie odpowiada za uczenie wyższe, ale stał jego symbolem, kombinacji pieniędzy” – oświadczył.

Obecni na sali słuchacze natychmiast sprostowali lidera PO. Tusk wyraźnie zdziwiony i zaskoczony odparł: “On odpowiada za uczelnie wyższe też, no tak, to już się w głowie nie mieści, a jednak” – skomentował.(PAP)

autorka: Ewa Bąkowska

Wiadomości z regionu

Powiązane wiadomości