Centralny Szpital Kliniczny MSWiA, który będzie przekształcony w Państwowy Instytut Medyczny, dalej będzie szpitalem ogólnodostępnym dla wszystkich Polaków – podkreślił we wtorek w rozmowie z RMF FM zastępca dyrektora ds. medycznych CSK MSWiA dr Artur Zaczyński.
Dr Artur Zaczyński pytany był w RMF FM m.in. o utworzenie Państwowego Instytutu Medycznego MSWiA.
“Trzeba zwrócić uwagę i wyjaśnić na samym początku, że Centralny Szpital Kliniczny, który będzie przekształcony w Państwowy Instytut Medyczny, dalej będzie szpitalem ogólnodostępnym dla wszystkich Polaków. Nic się nie zmieni w tej działalności, która do tej pory jest prowadzona na terenie szpitala” – odpowiedział.
Dodał, że będzie więcej leczenia specjalistycznego i dzięki temu przyjadą osoby, które będą chciały się również naukowo rozwijać.
Zaznaczył, że nigdy nie było i nie będzie żadnych dodatkowych łóżek dla “nazywanych potocznie VIP-ów”, a szpital ustawowo ma zabezpieczać tylko cztery najważniejsze osoby w państwie – prezydenta RP, premiera, marszałka Sejmu i marszałka Senatu.
“Koncepcja jest tylko i wyłącznie rozwoju naukowego, badawczego, a zarazem podniesienia jakości łóżek i dostępności do tych łóżek w wielu aspektach. (…) Wybudujemy pawilon, w którym będą dodatkowe oddziały – te najbardziej popularne, czyli oddział internistyczny, chirurgiczny, takie miejsca, których brakuje na co dzień we wszystkich szpitalach” – tłumaczył Zaczyński.
Dopytywany o zarobki dyrektora Państwowego Instytutu Medycznego i jego zastępców, które mają wynosić 150 proc. tzw. kwoty kominowej, odpowiedział, że nic nie zmienia.
“To jest już dawno uregulowane i te zarobki są dokładnie takie same. Żaden z pracowników, niestety, nie dostanie w tej chwili podwyżek” – wyjaśnił.
Zarówno opozycja, jak i Naczelna Izba Lekarska podnoszą, że zmiana spowoduje wzrost kosztów. Jednocześnie nie ma uzasadnienia, które wskazywałoby na konieczność przeprowadzenia tej zmiany.
“Nie widzę tutaj dodatkowych kosztów związanych ze zmianą oprócz zmiany pieczątki i szyldu, które będzie niosło ze sobą samo ustanowienie instytutu” – ocenił Zaczyński.
Wskazał również, że planowane koszty zakładają wybudowanie i wyposażenie wcześniej wspomnianego budynku, w którym będzie dodatkowo 500 lub 600 łóżek. Jak zaznaczył, łóżek wykorzystywanych do leczenia pacjentów.
Państwowy Instytut Medyczny powstanie w wyniku przekształcenia Centralnego Szpitala Klinicznego (CSK) MSWiA. Dzięki przekształceniu lecznica ma się stać placówką badawczą. Według autorów projektu, przekształcenie CSK MSWiA w Państwowy Instytut Medyczny w drodze ustawy, umożliwi płynne przejście z formy samodzielnego publicznego zakładu opieki zdrowotnej do instytutu badawczego, bez konieczności przeprowadzania likwidacji CSK MSWiA.
Regulacja ma też pozwolić na uniknięcie komplikacji natury formalnej, związanych z brakiem następstwa prawnego między przekształcanym podmiotem, a nowo powstałym instytutem badawczym. W drodze ustawy – jak zauważono – możliwa jest sukcesja uniwersalna praw i obowiązków CSK MSWiA.
Instytut z dniem przekształcenia będzie miał wszystkie prawa i obowiązki, których podmiotem był CSK MSWiA oraz przejmie jego pracowników. Rozwiązanie ma zapobiec wystąpieniu trudności z zapewnieniem zasobów kadrowych i tym samym przyczynić się do zagwarantowania ciągłości udzielania świadczeń opieki zdrowotnej.
Wiceszef MSWiA Błażej Poboży, który nadzorował prace nad projektem ustawy, odpowiadając w czasie debaty sejmowej na pytania posłów, zaznaczył, że inicjatywa przekształcenia placówki wyszła od samych lekarzy szpitala MSWiA, a także od byłych i obecnych władz tej placówki. Odpowiadając na pytania o finansowanie i zadłużenie szpitala, zwrócił uwagę m.in. na to, że przekształcenie szpitala w instytut sprawi, że ten będzie mógł pozyskiwać pieniądze ze źródeł zewnętrznych, na przykład z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. CSK, jako podmiot leczniczy, nie mógł o nie wnioskować samodzielnie.(PAP)
Autorka: Aleksandra Kiełczykowska