Łącznie wykonano 44 loty, przewieziono ponad 1100 osób, z czego 937 osób to obywatele Afganistanu, którzy współpracowali w ciągu ostatnich 20 lat z oddziałami polskimi lub z polską dyplomacją – powiedział w czwartek szef KPRM Michał Dworczyk.
Dworczyk przypomniał, że w zeszły poniedziałek po decyzji o przeprowadzeniu operacji ewakuacji został utworzony most powietrzny pomiędzy Warszawą, Tbilisi w Gruzji, Navoi w Uzbekistanie i afgańskim Kabulem. “Na odcinku Warszawa – Navoi latały samoloty rządowe, cywilne. Natomiast między Navoi a Kabulem latały samoloty wojskowe” – mówił Dworczyk.
ZOBACZ TEŻ: Dożynki w Ćmielowie z bijatyką w tle. Cztery osoby zatrzymane za atak na ochroniarzy
Jak wyjaśnił, “było to związane i ograniczone przepisami, które w dzisiejszej sytuacji w Afganistanie obowiązują”. “Łącznie wykonano 44 loty, przewieziono ponad 1100 osób, z czego 937 osób to obywatele Afganistanu, którzy współpracowali w ciągu ostatnich 20 lat, bo tyle trwała misja w Afganistanie, z oddziałami polskimi tudzież z polską dyplomacją” – podał szef KPRM.
Dworczyk powiedział, że “ewakuowani to były osoby, które mogły być zagrożone, które wyraziły chęć wyjazdu”. “Te osoby wraz z rodzinami otrzymały taką możliwość i przeprowadziliśmy tę ewakuację. W ciągu tych dni udało nam się absolutną większość tych osób, do których udało się dotrzeć, ewakuować do Polski” – podał.
“Poza wywiązaniem się z honorowego zobowiązania wobec osób, które pomagały Polakom w ciągu ostatnich 20 lat, pomogliśmy obywatelom i rządom innych krajów – Litwie, Estonii, Holandii, Czechom, Niemcom, organizacjom takim jak MKOl (Międzynarodowy Komitet Olimpijski-PAP), Międzynarodowy Fundusz Walutowy oraz innym organizacjom międzynarodowym, które zwróciły się do nas o pomoc” – dodał. (PAP)
Autor: Olga Łozińska, Mieczysław Rudy, Marta Stańczyk
oloz/rud/mas/ itm/
Fot: Flickr