Samotność to ogromny problem starszych osób, co jest widoczne również na wsi. Wspólnie z kołami gospodyń wiejskich staramy się to zmienić – podkreślała Justyna Rysiak z Fundacji Biedronki w trakcie panelu „Danie Wspólnych Chwil Fundacji Biedronki jako przykład uwalniania energii społecznej”, który odbył się podczas kongresu Open Eyes Economy Summit 2023 w Krakowie.
W ramach programu „Danie Wspólnych Chwil” koła gospodyń wiejskich organizują spotkania dla starszych osób, które mieszkają na wsi. Najważniejszym punktem tych spotkań jest wspólny posiłek. Na zakup potrzebnych produktów koła otrzymują od Fundacji Biedronki e-kody, które można zrealizować w sklepach należących do sieci. Celem projektu jest przeciwdziałanie samotności osób starszych i integracja seniorów z lokalną wspólnotą.
Spotkania odbywają się cyklicznie, zazwyczaj raz w miesiącu. Koła dbają nie tylko o posiłek, lecz także o atmosferę i samopoczucie seniorów, by każdy z nich czuł się potrzebny i mógł spędzić czas w miłym towarzystwie. W programie bierze udział 750 kół gospodyń wiejskich.
„Program jest świetnym przykładem na to, jak udało się nam uwolnić energię społeczną, która gromadziła się w kołach gospodyń wiejskich i wśród seniorów. Projekt zbudowaliśmy wokół jedzenia, bo wyszliśmy z założenia, że jedzenie jest właśnie tym, co nas wszystkich łączy” – mówiła Justyna Rysiak, członkini zarządu Fundacji Biedronki.
Przytoczyła też rezultaty badań, z których wynika, że 30 proc. seniorów odczuwa osamotnienie czasami lub często, a 1/3 osób w wieku 75+ deklaruje, że nie ma przyjaciół.
Ambasador programu „Danie Wspólnych Chwil” Jakub Kuroń podkreślał, że spotkania z seniorami są dla niego wyjątkowe.
„Na każdym spotkaniu jest mnóstwo dobrej energii, dziewczyny tworzą wspaniałą atmosferę, aż trudno stamtąd wyjść” – mówił Jakub Kuroń.
Podkreślał, że sam wiele się nauczył, uczestnicząc w spotkaniach gospodyń z seniorami.
„Każde koło ma swoją tajemnicę, patent na jedzenie. To, co tam jest na stole, to czyste złoto polskiej ziemi. Ręcznie robione” – dodał Jakub Kuroń.
To koła gospodyń wiejskich decydują, ilu seniorów zaprosić i którym z nich najbardziej brakuje towarzystwa. W niektórych miejscowościach na spotkania przychodzi 10 osób, rekordziści zapraszają nawet 130 gości. Wtedy przygotowanie posiłku trwa kilka dni. Spotkania miesięcznie potrafią zgromadzić nawet 21 000 seniorów.
„W naszej miejscowości pozostali tylko emeryci, młodzi wyjeżdżają po naukę i po pracę. Dlatego takie spotkania są bardzo potrzebne. Większość mieszka we wspaniałych domach, ale jest sama. Oni się wstydzą samotności i nie chcą wychodzić, dlatego musimy ich wyciągnąć” – podkreślała Maria Kus, członkini Stowarzyszenia Zembrzyckie Koło Gospodyń „Mioduszyna”.
Wyniki ankiety przeprowadzonej wśród kół uczestniczących w programie pokazały, że dla 62 proc. kół „Danie Wspólnych Chwil” było pierwszym projektem przeznaczonym dla seniorów.
„U nas na wsi nie ma kawiarni, nie ma miejsca, żeby się spotkać. Ale gdy dziewczyny zapraszają, zbieramy się w pięknej sali. Na spotkaniach jest wspaniale, pasuje mi to bardzo. Pośpiewamy, pogadamy, zabawa do wieczora. Czas płynie szybko” – tłumaczył Franciszek Niziński, uczestnik spotkań „Danie Wspólnych Chwil”.
„Zamiast patrzeć w sufit czy w telewizor, korzystam z zaproszenia i jadę. Jestem z tego zadowolony i będę dalej uczestniczył, póki zdrowie dopisze” – podkreślał Franciszek Niziński.
Zdaniem prezeski Fundacji Biedronki Katarzyny Scheer, „posiłki wspólnotowe” są popularne również w innych krajach.
„Małe lokalne organizacje regularnie zapraszają samotne starsze osoby na wspólny posiłek przy stole. U nas pomysł również się sprawdził, panie z wielkim sercem podchodzą do organizacji spotkań, na które przychodzi mnóstwo ludzi” – mówiła Katarzyna Scheer.
Janina Benisz, przewodnicząca Stowarzyszenia Zembrzyckie Koło Gospodyń „Mioduszyna”, podkreślała, że przygotowywanie posiłków wymaga dużo pracy, ale nagrodą jest widok szczęśliwych ludzi.
„Patrzysz w okno – ciemno. Dzieci wyjechały, komuś ktoś umarł. A dzięki programowi >>Danie Wspólnych Chwil<< pośpiewasz, potańczysz, rozweselisz się” – mówiła Janina Benisz.
Źródło informacji: PAP MediaRoom