36-latek groził nożem spotkanemu na ulicy w Chełmie (Lubelskie) mężczyźnie. Według policji, złapał go przy tym za szyję i nakazał iść razem z nim. Po zatrzymaniu podejrzany tłumaczył, że pomylił starszego mężczyznę z kolegą, któremu chciał zrobić żart. Teraz grozi mu do 3 lat więzienia.
St. sierż. Angelika Głąb-Kunysz z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie poinformowała, że do zdarzenia doszło w środę po południu przy ul. Kolejowej. “Z ustaleń wynika, że sprawcy szli za 60-latkiem. Jeden z nich, trzymając w ręku nóż, zaczął go dusić za szyję. Następnie kazał mu iść razem z nimi. 60-latek w pewnym momencie zdołał się wyrwać i uciec” – przekazała policjantka.
Pokrzywdzony mężczyzna przekazał funkcjonariuszom rysopis sprawcy, dzięki czemu funkcjonariusze zatrzymali 36-letniego mężczyznę. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 2 promile w organizmie. “Jak tłumaczył, myślał, że to jest jego kolega i chciał zrobić mu żart” – uzupełniła Angelika Głąb-Kunysz.
Prokuratura przedstawiła mężczyźnie zarzut zmuszania do określonego zachowania stosując przemoc. Sąd zastosował wobec podejrzanego dozór policji. Za zarzucane mu czyny grozi do 3 lat więzienia.(PAP)
Autorka: Gabriela Bogaczyk
