Dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej w Przewodowie Ewa Byra powiedziała PAP, że w czwartek do szkoły wróciła większość uczniów; zajęcia rozpoczną od spotkania z psychologami. Jeśli zajdzie potrzeba, zostanie sprowadzony psychotraumatolog z Zamościa.
W czwartek rano do szkoły w Przewodowie wróciła większość dzieci. Jak podała dyrekcja placówki, na godz. 7:30 w szkole było 55 uczniów.
“Dzisiaj miejscowe dzieci przyszły do szkoły, a pozostałe zostały dowiezione. Cieszymy się, że możemy rozpocząć dzisiaj zajęcia wspomagające uczniów” – powiedziała Byra.
Jak podała, jeśli nauczyciele zaobserwują taką potrzebę, to zaprosi do szkoły psychotraumatologa z Zamościa. “Ale myślę, że uporamy się z tym własnymi siłami” – dodała.
Czwartkowe zajęcia uczniowie rozpoczną od spotkania z psychologami z poradni. “A później będziemy wracać sukcesywnie do właściwych zajęć dydaktycznych zgodnie z rozkładem” – dodała.
Odpowiadając na pytanie PAP o atmosferę w szkole odpowiedziała, że jest naturalna. “Jest jak w szkole. Dzieci rozmawiają między sobą i z nami. Będziemy dużo rozmawiać, damy się dzieciom wypowiedzieć, bo to jest najistotniejsze w tej sytuacji” – przyznała.
Jak podała starosta hrubieszowski Aneta Karpiuk, od wtorku w Przewodowie są specjaliści z poradni i służą pomocą uczniom i nauczycielom szkoły, rodzinom ofiar i pozostałym mieszkańcom.
We wtorek we wsi Przewodów (pow. hrubieszowski, woj. lubelskie) spadł pocisk. W wyniku eksplozji zginęło dwóch obywateli Polski. Z tego powodu od środy w miejscowej szkole nie odbywały się lekcje.
Do szkoły w Przewodowie uczęszcza 71 uczniów, w tym 15 dzieci do oddziału przedszkolnego.(PAP)
Autor: Piotr Nowak