Zrealizowane w grudniu na zlecenie Narodowego Instytutu Konserwacji Zabytków nowe badania IPSOS jasno pokazują pogląd Polaków na zabytki – za opiekę nad zabytkami powinna odpowiadać jedna, centralna instytucja (71,62%), ponieważ to właśnie państwo powinno zapewniać finansowanie konserwacji i ochrony zabytków (88%), nawet jeśli czasy są trudne (83,28%).
Kiedy 17 stycznia 1945 roku wojsko wkraczało do opuszczonej przez Niemców Warszawy, tak naprawdę wyzwalano ruiny. Dziś, gdy tuż za naszą granicą toczy się wojna, wraca pytanie o los obiektów historycznych niszczonych przez najeźdźców. Ofiary śmiertelne to straszliwy koszt wojny, kolejnym jest kryzys ekonomiczny, ale Polacy za działanie zbrodnicze uważają również niszczenie zabytków (91,13 proc.) – wynika z badania IPSOS przeprowadzonego w grudniu 2022 na zlecenie Narodowego Instytutu Konserwacji Zabytków.
Niewiele mniejszy odsetek Polaków – 89,5 proc. – pozytywnie ocenia decyzję o podniesieniu z ruin części zabytków po II wojnie światowej. Aż 75 proc. badanych uważa wręcz, że państwo powinno było odbudować nawet większą ilość obiektów historycznych zniszczonych w trakcie działań wojennych. Polacy są dumni z naszych zabytków (90,39 proc.) i uważają, że troska o nie to obowiązek wobec przyszłych pokoleń (90,2 proc.).
„Polacy uważają (88 proc.), że państwo polskie ma obowiązek zabezpieczać stałe finansowanie na konserwację i ochronę zabytków” – przyznaje dyrektorka IPSOS Polska Anna Karczmarczuk.
ZOBACZ TEŻ: Wojewódzki Urząd Pracy publikował „Barometr zawodów 2023”. Jakich specjalistów brakuje na rynku?
W związku z tym ponad 71 proc. Polaków to zwolennicy powstania centralnej instytucji, która opiekowałaby się szczególnie ważnymi obiektami na terenie kraju, których stan wymaga podjęcia prac na dużą skalę. O planach powołania specjalnej Agencji Rewitalizacji Dziedzictwa mówił w grudniu wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński, inaugurując kampanię „Warto inwestować w zabytki”.
Polacy popierają też zwiększanie nakładów na ochronę zabytków (nawet w czasie kryzysu). Jeśli chodzi o kulturę jest to dla badanych absolutny priorytet (41,7 proc.). Dopiero na drugim miejscu, pod względem ważności dla badanych, znalazło się dofinansowanie działalności domów kultury, a jeszcze dalej zwiększanie zasobów bibliotecznych.
Takie nastawienie Polaków wynika nie tylko z przekonania, że zabytki są ważne dla kraju. Sądzimy, że warto w nie inwestować, bo to się po prostu opłaca. Tak myśli aż 87 proc. badanych. Uważamy, że zabytki korzystnie wpływają na rozwój gospodarczy regionów i tworzą miejsca pracy, a lepsza opieka nad nimi może znacząco przyczynić się do wzrostu atrakcyjności Polski jako destynacji turystycznej. To opinia aż 82 proc. badanych.
„Zdaniem Polaków nawet w najtrudniejszych czasach należy dbać o zabytki, a ich niszczenie jest działaniem zbrodniczym. Te opinie brzmią szczególnie mocno w czasie kryzysu gospodarczego wywołanego przez wojnę. Wojnę, podczas której niszczone są również obiekty historyczne przez wieki związane z Polską” – dodaje dr Michał Laszczkowski, p.o. dyrektora Narodowego Instytutu Ochrony Zabytków.
Nakłady na ochronę dziedzictwa materialnego są systematycznie zwiększane. W bieżącym roku w ramach programu „Ochrona zabytków” z budżetu MKiDN przyznano dofinansowania w wysokości 205,5 mln złotych aż 834 projektom mającym przyczynić się do poprawy sytuacji budynków zabytkowych. To prawie o 50 mln zł więcej w porównaniu z ubiegłym rokiem, i aż o ponad 111 mln zł więcej niż w roku 2016.
Więcej na: https://nikz.pl/publikacje/nowe-badania-ipsos