– Na wschodniej granicy Polski i Unii Europejskiej mamy do czynienia z szeroko zakrojoną prowokacją i próbą przepchnięcia dziesiątek tysięcy nielegalnych emigrantów tą drogą do Europy; nie pozwolimy na naruszenie naszych granic i suwerenności Polski – podkreślił premier Mateusz Morawiecki.
“Na wschodniej granicy Polski i Unii Europejskiej mamy do czynienia z szeroko zakrojoną prowokacją i próbą przepchnięcia dziesiątek tysięcy nielegalnych emigrantów tą drogą do Europy” – napisał szef rządu w poniedziałek na Facebooku.
ZOBACZ TEŻ: SG: w weekend 509 prób nielegalnego przekroczenia granicy; zatrzymano 7 nielegalnych imigrantów
“To nie jest tylko konflikt dyplomatyczny. To jest próba naruszenia integralności państwa polskiego i suwerenności naszych granic. Na to pozwolić nie możemy” – zapewnił.
Stan wyjątkowy w przygranicznym pasie z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego, obowiązuje od 2 września; obejmuje 183 miejscowości. Został wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Przedstawiciele rządu uzasadniali konieczność wprowadzania stanu wyjątkowego sytuacją na granicy z Białorusią, gdzie reżim Łukaszenki prowadzi “wojnę hybrydową” oraz rosyjskimi ćwiczeniami wojskowymi Zapad, które rozpoczęły się 10 września. (PAP)