Musimy wyważyć te zyski fiskalne z możliwością inwestycyjną spółek energetycznych – powiedział w poniedziałek wiceminister finansów Artur Soboń, pytany o podatek od nadzwyczajnych zysków. Zwrócił uwagę, że taki podatek nie jest w Europie “niczym nadzwyczajnym”.
Wiceszef MF pytany w poniedziałek w radiu TOK FM o podatek od zysków firm energetycznych wskazał: “Wszystko zależy od tego, w jakim kształcie zostanie przyjęty i czy zostanie przyjęty”. “Musimy wyważyć te zyski fiskalne z możliwością inwestycyjną spółek energetycznych, bo przed tymi spółkami gigantyczne wydatki inwestycyjne po to, aby przechodzić transformację – to jest zawsze jakiś balans” – powiedział Soboń.
Wiceminister przypomniał, że “nad różnymi wariantami” tego podatku pracuje resort klimatu i Urząd Regulacji Energetyki, a także Ministerstwo Aktywów Państwowych. “Pytanie, jaka będzie podstawa, jaka będzie stawka tego podatku – czy będzie to całość nadmiarowych zysków, czy nie, w jaki sposób będziemy te nadmiarowe zyski określać” – wskazał. Dodał, że są to kwestie, “które na koniec dnia będą wpływały na to, jaka będzie konstrukcja i wpływ tego podatku do budżetu państwa”.
Soboń przypomniał, że “to jest istotna kwota” – wyższa nawet niż 13 mld zł. Dodał, że będzie to konstrukcja, która będzie umieszczona albo w podatku dochodowym od osób prawnych, albo będzie na ten podatek wpływać (…), bądź będzie naturalna z punktu widzenia podatników CIT”.
Wiceminister zwrócił uwagę, że podatek od zysków nadzwyczajnych “nie jest dzisiaj w Europie niczym nadzwyczajnym”. “Państwa albo go wprowadzają, zresztą w różny sposób, albo wspólnie o tym rozmawiają np. w formacie ministrów ds. energii UE, co do zakresu rozporządzenia, które obowiązywałoby w państwach UE”.
W sobotę premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że będzie domagał się od spółek Skarbu Państwa, aby ograniczały swoje nadzwyczajne, nadmiarowe zyski. Natomiast w niedzielę prezes PiS Jarosław Kaczyński poinformował, że prawdopodobnie zostanie wprowadzone opodatkowanie nadzwyczajnych zysków dużych firm.
“Będzie podatek, a pieniądze z tego podatku pokryją koszt zamrożenia ceny energii i dla indywidualnych odbiorców – gospodarstw domowych, polskich rodzin, i również (…) dla instytucji wrażliwych i dla samorządów” – potwierdził w niedzielę w TVP wicepremier Jacek Sasin. “Ulżymy Polakom, możecie państwo być spokojni. Robimy wszystko jako rząd, by w tym kryzysie ochronić Polaków” – dodał. (PAP)
autorka: Magdalena Jarco