Pandemia COVID-19 sprawiła, że ogródki działkowe stały się bardzo popularne. W całej Polsce ludzie poszukują ofert, bo pragną choć skrawka zieleni do wypoczynku. Wśród społeczności działkowców pojawia się coraz więcej młodych osób.
Pandemiczna rzeczywistość sprawiła, że ceny ogródków działkowych znacznie poszybowały w górę. Zazwyczaj jest to wydatek w granicach od 10 do blisko 60 tys. zł. Cena ogródka uzależniona jest w dużej mierze od miasta, w którym się on znajduje. Zgodnie z zapisami w ustawie o Rodzinnych Ogródkach Działkowych, maksymalna powierzchnia działki może wynieść 500 mkw., jednak najczęściej spotkać możemy działki o wielkości ok. 300 mkw.
Dawniej ogródki działkowe częściej użytkowane były przez seniorów, dziś ta tendencja się odwróciła i coraz częściej na działkach spotkać możemy młode osoby, często całe rodziny.
Jednym z atutów ogródków działkowych jest ich lokalizacja. Są one pozostałością dawnego systemu, dlatego najczęściej usytuowane są w doskonałych punktach polskich miast. Nie ma więc problemu z dojazdem.
Działkowcy muszą się liczyć z szeregiem zasad, które ich obowiązują. Dotyczą one np. opłacania składki członkowskiej, wysokości ogrodzenia, palenia ognisk, czy budowy altanek. Ważna jest również forma własności – dzierżawa. W momencie, gdy ktoś chciałby posiadać nieruchomość na własność powinien poszukać działki rekreacyjnej, po zakupie której kupujący otrzyma notarialny akt własności.
Jak klarują się ceny działek w województwie świętokrzyskim?
Na jednym ze znanych portali ogłoszeniowych odnaleźć można zaledwie kilka ogródków działkowych na sprzedaż. Ceny w Kielcach zaczynają się od 20 tys., a kończą na 55 tys. zł. Nieco mniej za działkę będzie trzeba zapłacić w Ostrowcu Świętokrzyskim, ceny oscylują tam w graniach 12-20 tys. zł. W Skarżysku-Kamiennej za ogródek będzie trzeba zapłacić w okolicach 15 tys. zł, a w Busku-Zdroju ok. 10 tys. zł.
Ze statystyk ROD-ów wynika, że w ponad 4 tys. rodzinnych ogrodów znajduje się powyżej 900 tys. działek zajmujących powierzchnię 41 tys. hektarów. Liczbę działkowców szacuje się na ok. 4 mln.
