42-letni mieszkaniec powiatu buskiego został zatrzymany przez funkcjonariuszy zajmujących się zwalczaniem przestępczości gospodarczej Komendy Miejskiej Policji w Kielcach. Jest podejrzany o kradzież prawie miliona złotych.
W miniony piątek z policjantami z komisariatu w Chmielniku skontaktowała się pracownica jednego z banków informując, że odkryła nieprawidłowości, przez które na kontach banku brakuje prawie 1 mln zł.
Ustalenia banku oraz policjantów wskazywały na to, że pieniądze zniknęły z powodu działań kogoś, kto doskonale orientował się w systemach bankowych i miał do nich pełen dostęp. W ten sposób wytypowano 42-letniego mieszkańca powiatu buskiego, który był pracownikiem działu IT instytucji. Do zatrzymania doszło w ostatni weekend.
ZOBACZ TEŻ: Od piątku otwarte dla klientów lokale gastronomiczne, baseny, kasyna
– Z ustaleń śledczych wynika, że nieuczciwy pracownik wyprowadzał pieniądze najprawdopodobniej od października ubiegłego roku. Wykorzystywał swoje uprawnienia i wiedzę, aby po przejęciu transzy pieniędzy, kasować z systemów ślady transakcji, tak by w pierwszej chwili nie zostały zauważone. W ten sposób okradł bank na kwotę co najmniej 960 tys. złotych – informują policjanci.
42-letni oszust usłyszał już prokuratorskie zarzuty. W związku z kradzieżą pieniędzy w znacznej ilości mężczyzna jest podejrzewany o oszustwo i oszustwo komputerowe. We wtorek sąd w Busku-Zdroju przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec zatrzymanego 3-miesięczny areszt.