Strażacy ochotnicy z Sędziszowa odebrali w sobotę 10 października nowy wóz ratowniczo-gaśniczy. Zakup wozu był możliwy dzięki dofinansowaniom płynącym z kilku źródeł.
Druhowie powitali swój nowy pojazd racami, odbył się także jego symboliczny chrzest. Auto poświęcił kapelan sędziszowskich strażaków, proboszcz parafii pw. Św. Apostołów Piotra i Pawła – Edward Giemza.
Strażacy z Sędziszowa otrzymali wóz ratowniczo-gaśniczy 4×4 Renault D16 ze specjalistyczną zabudową wykonaną przez fabrykę Pojazdy Specjalne Szczęśniak. Koszt zakupy tego pojazdu to prawie 800 tys. złotych.
ZOBACZ TEŻ: MZ: prawie 7,5 tys. nowych zakażeń koronawirusem. 41 osób zmarło
Zakup wozu był możliwy dzięki wsparciu ze strony gminy, które otworzyło druhom drogę do starania się o promesy rządowe. W ten sposób Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej przekazała na ten cel 80 tys. złotych, Narodowy i Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej 380 tys. złotych, gmina Sędziszów 300 tys. złotych, a Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego 20 tys. złotych. Brakującą kwotę zebrali sami strażacy.
– To bardzo ważny i długo oczekiwany przez nas moment. Jest to pierwszy w historii naszych OSP fabrycznie nowy samochód ratowniczo – gaśniczy. OSP Sędziszów to najprężniej działająca jednostka na terenie naszej gminy. Nigdy nie odmawiają pomocy i zawsze wyjeżdżają do akcji ratowniczych. W pełni zasłużyli na nowy samochód, który przyczyni się do bezpieczeństwa samych strażaków jak i całej gminy. Niech służy na długie lata
– powiedział burmistrz Sędziszowa Wacław Szarek.
Pojazd marki Renault zastąpi stary wóz bojowy marki MAN. Prezes OSP Sędziszów Marian Kulasek przyznał, że nowy nabytek znacząco podniesie zdolności bojowe jednostki.