Gmina Czarnocin zamierza uatrakcyjnić swój najważniejszy zabytek, a zarazem jeden z najciekawszych obiektów tego typu w kraju, czyli grodzisko w Stradowie. W planach jest rozwój infrastruktury turystycznej.
Spotkanie dotyczące lepszego zagospodarowania okolic grodziska odbyło się w Urzędzie Gminy Czarnocin 2 września. Wzięli w nim udział Świętokrzyski Konserwator Zabytków Pani Anna Żak, kierownik Wydziału Zabytków Archeologicznych, Techniki i Rejestru Zabytków Archeologicznych Pan Daniel Czernek, profesor Nauk Technicznych Politechniki Krakowskiej Pan Zbigniew Myczkowski, historyk Pan Roman Marcinek, dyrektor Świętokrzyskich i Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych Pan Tomasz Hałatkiewicz oraz przedstawiciele samorządu z wójt Marią Kasperek na czele.
Było to pierwsze spotkanie w tej sprawie, na którym nakreślono ogólne założenia, które chciałaby osiągnąć gmina Czarnocin. Należy do nich m.in. postaranie się o uznanie grodziska za pomnik historii. Nieopodal grodziska znajduje się też opuszczony budynek po dawnym sklepie, który mógłby być przekształcony na centrum informacji turystycznej, toalety i punkt gastronomiczny. Plan takiego remontu ma powstać już wkrótce.
Mała infrastruktura przy grodzisku miałaby powstać jeszcze na początku przyszłego roku.
Grodzisko w Stradowie ma około 25 hektarów powierzchni, a naukowcy szacują, że wraz z podgrodziami, w szczycie swego rozwoju, mogło zajmować nawet 45 hektarów. Powstało i funkcjonowało między VIII a X wiekiem i było najprawdopodobniej związane z plemiennym państwem Wiślan. Do dziś zachowały się potężne wały obronne wokół całego założenia, które najlepiej świadczą o dawnej potędze grodu.
fot. Gmina Czarnocin/Wikipedia