Kieleccy radni zgodzili się na podwyżki cen biletów w komunikacji miejskiej, strefie płatnego parkowania oraz podniesienie stawek podatku od nieruchomości. Decyzje zapadły w czwartek po południu podczas nadzwyczajnej sesji rady miasta.
Głosowania przeprowadzono bez wcześniejszej dyskusji, a każde z nich zakończyło się takim samym wynikiem – za podwyżkami było 11 radnych, a 10 zagłosowało przeciw.
Zgodnie z zaproponowanymi zmianami, cena zwykłego biletu jednorazowego w strefie miejskiej wzrośnie do 4 zł, obecnie jest to 3,40 zł. Bilet będzie upoważniać do godziny jazdy z przesiadkami obecnie to 40 minut. Cena biletu ulgowego wzrośnie z 1,70 do 2 zł. Zmiany obejmą również strefę aglomeracyjną. Zamiast 3,60 zł za bilet jednorazowy, pasażerowie zapłacą 5 zł. Cena biletów ulgowych wyniesie 2,50 zł; obecnie 1,80.
ZOBACZ TEŻ: Skarżysko-Kamienna. Policja zabezpieczyła prawie cztery kilogramy narkotyków
W wypadku strefy płatnego parkowania (SPP) godzinny postój zdrożeje z dwóch do czterech zł. Cena za drugą godzinę wzrośnie z 2,40 do 4,40 zł, przy trzeciej jest to zmiana z 2,80 do 4,80 zł. Koszt za każdą kolejną godzinę wyniesie 4 zł. Nadal obowiązywać będzie darmowy postój przez pierwsze 45 minut. Przewidziano też 25 proc. zniżki dla osób opłacających postój aplikacjami mobilnymi.
Projekt uchwały w sprawie podwyżki podatku od nieruchomości zakłada waloryzację stawki o 11 proc. Preferencyjne stawki zachowują najmniejsi przedsiębiorcy i rzemieślnicy zajmujący się np. produkcją wyrobów cukierniczych, naprawą obuwia czy zegarków.
Wszystkie przyjęte podwyżki będą obowiązywać od nowego roku.
Oprócz tego rada miasta zgodziła się na zmiany w budżecie, przewidujące przeznaczenie prawie 1,8 mln na proces dystrybucji tańszego węgla. Dzięki temu ratusz będzie mógł zawierać umowy z dostawcami. Od poniedziałku do Urzędu Miasta w Kielcach wpłynęło 350 wniosków od kielczan, którzy chcą kupić tańszy węgiel, w cenie do 2 tysięcy złotych za tonę. Na razie nie wiadomo, kiedy tańszy węgiel będzie dostępny.(PAP)
