Niebezpieczną w konsekwencjach dla 24-letniej kobiety okazała się wizyta 30-letniego znajomego w jej domu. Mężczyzna zamierzał ukraść kobiecie telefon używając siły, a dokładniej tłuczka do mięsa, którym uderzył kobietę. Jeszcze tego samego dnia 30-latek został zatrzymany, a telefon wrócił do właścicielki.
We wtorek po południu w jednym z mieszkań na kieleckim osiedlu Czarnów doszło do kradzieży rozbójniczej. Policjanci ustalili, że do mieszkania 24-letniej kobiety przyszedł jej znajomy i zaczął się awanturować. Mężczyzna siłą zabrał znajomej jej telefon. Doszło między nimi do szarpaniny, podczas której 30-latek uderzył znajomą tłuczkiem do mięsa. Obrażenia pokrzywdzonej nie były poważne. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariuszom udało się zatrzymać mężczyznę. Mieszkaniec powiatu chełmskiego miał przy sobie własność 24-latki. W chwili zatrzymania w jego organizmie znajdowało się ponad 2 promile alkoholu
Mężczyźnie przyjdzie odpowiedzieć za kradzież rozbójniczą, za co może mu grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
