Tragicznie mógł się zakończyć wypoczynek 25-latki nad zalewem w Cedzynie. Młoda kobieta postanowiła przepłynąć wpław na drugi brzeg, w pewnym momencie opadła z sił i zaczęła wołać o pomoc. Uratowali ją policjanci.
Mł. asp. Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach poinformował, że sytuacja wydarzyła się w środę przed godziną 18. Policjanci z Zespołu Wodnego w Cedzynie, patrolowali łodzią miejscowy zbiornik wodny. W pewnym momencie funkcjonariusze zwrócili uwagę na kobietę, mającą wyraźne problemy z przepłynięciem akwenu.
“25-latka rozpaczliwie próbowała utrzymać się na powierzchni wody. Stróże prawa błyskawicznie podpłynęli do poszkodowanej i wyciągnęli ją na podkład służbowej łodzi. Okazało się, że to cudzoziemka, która w naszym kraju przebywa w ramach wymiany studenckiej” – przekazał w czwartek mł. asp. Macek.
ZOBACZ TEŻ: Cztery kilogramy marihuany skonfiskowane w gminie Dwikozy
25-latka przyznała policjantom, że chciała przepłynąć zalew, ale zabrakło jej sił. Mundurowi udzielili kobiecie niezbędnej pomocy i bezpiecznie przetransportowali ją na brzeg.
“Woda to żywioł, który nie wybacza błędów. A te to najczęściej alkohol i przecenianie własnych możliwości. W wielu przypadkach beztroska kończy się tragicznie” – przestrzega funkcjonariusz.(PAP)
Autor: Wiktor Dziarmaga