W poniedziałek, 16 stycznia wieczorem doszło do wypadku na drodze S7. Pomiędzy węzłami Kielce Zachód a Kielce Jaworznia zderzyły się bus i samochód osobowy. Pięć osób zostało poszkodowanych.
Do wypadku doszło tuż przed godziną 19. W busie podróżowały dwie osoby, zaś w osobowym mercedesie troje dorosłych i dziecko. Jedna z osób podróżujących busem wymagała pomocy w wydostaniu się z pojazdu. Do szpitala trafiły dwie kobiety i dziecko, które podróżowały mercedesem i dwie osoby z busa.
ZOBACZ TEŻ: Karambol na S74 w Cedzynie. 40 aut uszkodzonych, 8 osób poszkodowanych
Z pierwszych ustaleń policji wynika, że samochód osobowy uderzył w tył busa. Wówczas pojazd dostawczy wywrócił się na bok, a produkty, które przewoził, m.in. jajka, rozsypały się na jezdnię. Kierowcą busa był 78-latek, a mercedesa 32-latek.
Na miejscu pracowało pięć zastępów straży pożarnej. Oba pasy w kierunku Krakowa były zablokowane, a utrudnienia trwały prawie do godziny 23.
Policjanci apelują o ostrożność, gdyż warunki na świętokrzyskich drogach w poniedziałek i we wtorkowy ranek były bardzo trudne.
Fot. OSP KSRG Piekoszów