W Złotej i Chrobrzu stanęły niedawno pojemniki-serca na plastikowe nakrętki. Mieszkańców gminy nie trzeba było zachęcać do pomocy i oba bardzo szybko się zapełniły.
Pierwszy pojemnik w gminie Złota stanął dzięki inicjatywie państwa Gnacików z Pełczysk, którzy sfinansowali jego zakup. Ustawiono go przy urzędzie gminy i ośrodku zdrowia i jak się okazało – był to strzał w dziesiątkę.
– Akcja zbierania nakrętek, dzięki efektownemu pojemnikowi , przeszła nasze najśmielsze oczekiwania i postanowiliśmy odpowiedzieć na głosy mieszkańców. Zakupiliśmy pojemnik u naszej miejscowej firmy JUL-MET i ustawiliśmy w Chrobrzu. Liczymy, że lokalizacja i aktywność naszych mieszkańców pozwoli zapełnić go w równie ekspresowym tempie jak ten w Złotej – powiedział kilka dni temu wójt gminy Złota Tadeusz Sułek.
ZOBACZ TEŻ: Włoszczowa dopłaci do wymiany pieca swoim mieszkańcom
Faktycznie tak się stało, bowiem strażacy ochotnicy z Chrobrza zapełnili prawie całe serce w tej miejscowości. Kolejną dużą „dostawę” nakrętek w samej Złotej zapewniły też dzieci z miejscowej szkoły podstawowej.
Zbieranie nakrętek łączy w sobie aspekty proekologiczne i charytatywne. Z jednej strony jest to element segregacji odpadów, który pozwala na ponowne wykorzystanie nakrętek przez firmy recyklingowe. Przerabiają one nakrętki na granulat, z którego następnie powstają plastikowe przedmioty i narzędzia, np. wiaderka, grabie, łopaty śnieżne itd.
Aspekt charytatywny wiąże się z tym, że zysk ze sprzedaży nakrętek jest najczęściej przekazywany osobom potrzebującym, np. niepełnosprawnym lub chorym.