Do poważnego wypadku doszło w czwartek, 24 sierpnia w Pińczowie. Auto osobowe wypadło z drogi na chodnik i staranowało 64-letnią pieszą. Życia kobiety niestety nie udało się uratować.
Wypadek miał miejsce około godziny 10 w samym centrum Pińczowa. Pierwsi na miejsce dotarli strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pińczowie i to oni udzielali poszkodowanej pierwszej pomocy.
ZOBACZ TEŻ: Busko-Zdrój. Zginął żniwiarz, jego kompani próbowali zatuszować wypadek
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 62-letni kierowca osobowego opla stracił panowanie nad samochodem na skrzyżowaniu, po czym wjechał na chodnik i staranował idącą tamtędy 64-latkę. Kierowca opla był trzeźwy.
Kobieta z poważnymi urazami obu nóg została przetransportowana do szpitala. Niestety, jak wieczorem przekazały służby, jej życia nie udało się uratować. Zmarła w szpitalu z powodu odniesionych obrażeń.
