Zrobimy wszystko, aby nie dopuścić do kolejnych tragicznych wypadków w zakładzie – powiedziała PAP prezes Mesko. W środę rano w skarżyskiej fabryce zajmującej się produkcją amunicji doszło do wybuchu, w wyniku którego zginęła 41-letnia pracownica.
Elżbieta Śreniawska, prezes Mesko poinformowała, że w przedsiębiorstwie powołano wewnętrzną komisję techniczną mającą wyjaśnić przyczyny tragicznego zdarzenia.
“Jest nam niezmiernie przykro, składamy wyrazy współczucia rodzinie. Trwa proces wyjaśniania przyczyn tego zdarzenia, to stanowisko, na którym nigdy nie doszło do wypadku. Trzeba pamiętać, że pracujemy z materiałami wybuchowymi, jednak zrobimy wszystko, aby nie dopuścić do kolejnych wypadków w zakładzie” – oświadczyła Śreniawska.
ZOBACZ TEŻ: W piątek w Kielcach rozpoczną się zawody łazików marsjańskich European Rover Challenge
Z pierwszych ustaleń wynika, że do wypadku doszło w wydziale, gdzie pakowane są gotowe spłonki do pocisków. To pierwszy wypadek w tej części zakładu.
W kwietniu do śmiertelnego wypadku doszło w innej części fabryki. 29 kwietnia miała miejsce eksplozja w budynku, gdzie wytwarzane były ładunki wybuchowe. Ciężko ranna została 48-latka. W wyniku poniesionych obrażeń zmarła 17 czerwca. Z ustaleń pokontrolnych PIP w Kielcach wynikało, że do wypadku przyczynił się brak doświadczenia, tolerowanie przez osoby sprawujące nadzór odstępstw od przepisów zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, jak również stosowanie niewłaściwej technologii.
“Po ostatnim wypadku rozpoczęliśmy pracę nad programem poprawy bezpieczeństwa w zakładzie. Niestety dzisiaj wydarzyła się kolejna tragedia. Na pewno musimy przyjrzeć się procesom i procedurom, aby zapobiegać tego typu zdarzeniom” – powiedziała Śreniawska, która funkcję prezesa Mesko objęła 28 lipca.
Mesko S.A. z siedzibą w Skarżysku-Kamiennej rozpoczęło działalność w 1924 r., początkowo jako Państwowa Fabryka Amunicji. Spółka jest producentem amunicji i rakiet używanych m.in. przez Siły Zbrojne RP. Spółka produkuje także komponenty dla największych koncernów zbrojeniowych na świecie. Od 2015 r. Mesko jest częścią Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Skarżyskie zakłady są dostawcą m.in. przeciwlotniczych przenośnych zestawów rakietowych Grom i Piorun.(PAP)
Autor: Wiktor Dziarmaga