Jestem zdeterminowany, aby przeprowadzić kolejną falę modernizacji Polski – mówił we Włoszczowie kandydat Koalicji Polskiej na prezydenta RP Władysław Kosiniak-Kamysz.
Prezes PSL spotkał się z dziennikarzami przy fragmencie budowanej obwodnicy Włoszczowy. Zwracał uwagę, że przygotowanie tej inwestycji rozpoczęli “samorządowcy wywodzący się z pod znaku zielonej koniczynki”. – To jest nasza domena – dobra służba dla naszych mieszkańców – mówił.– Polska lokalna wymaga wciąż wielkiej modernizacji. Wyzwaniem dla prezydenta rządu i parlamentarzystów jest poprawa jakości życia mieszkańców. To są najważniejsze inwestycje w Polsce, które umożliwiają bezpieczeństwo przemieszczanie się, dojazd do pracy i szkoły. Nie Centralny Port Komunikacyjny, który powstaje za 50 miliardów i nie wiadomo, kiedy będzie – powiedział Kosiniak-Kamysz.Prezes PSL dodawał, że środki europejskie umożliwiły przeskok cywilizacyjny. – Ale modernizacja Polski nie jest zakończona. Trzeba rozpocząć drugą falę modernizacji naszych gospodarstw, naszych firm, naszych miejscowości. Modernizację Polski lokalnej, Polski samorządowej – powiedział.– Obwodnice naszych miejscowości, chodnik, dobrze oświetlone przejście dla pieszych, ścieżki rowerowe i wyasfaltowana droga, która dociera do każdego domostwa i dobra komunikacja – to jest rzecz kluczowa to jest rzecz, na którą będę zwracał uwagę. Jestem zdeterminowany, aby przeprowadzić kolejną falę modernizacji Polski – powiedział Kosiniak-Kamysz, dodając, że rozwój kraju jest możliwy tylko przy dobrej współpracy różnych szczebli samorządów i rządu.Po konferencji we Włoszczowie Kosiniak-Kamysz udał się na spotkanie z mieszkańcami powiatu nad zbiornikiem Klekot.Prezes PSL odniósł się do swojego programu wyborczego “Plan dla Polski”. Zaprezentował swoje pomysły dotyczące gospodarki, ochrony zdrowia, a także spraw rolniczych. Mówił o koniecznej, w jego ocenie, reformie służby zdrowia.Zwracał uwagę na kilka punktów: oddłużenie szpitali powiatowych, odbudowanie przemysłu farmaceutycznego, podniesieniu wynagrodzeń dla pracowników służby zdrowia oraz jej odbiurokratyzowaniu.