Wraz z nadejściem cieplejszych dni na świętokrzyskich lasach, łąkach, drogach i ścieżkach coraz częściej widać wygrzewające się gady. Wśród nich są żmije, na które warto zwrócić baczniejszą uwagę.
Leśnicy zwracają uwagę, że żmije bardzo lubią nagrzane i mocno nasłonecznione miejsca – to zwłaszcza tam możemy je spotkać. Warto więc zachować czujność na np. leśnych ścieżkach, które ogrzewają mocne promienie słońca.
ZOBACZ TEŻ: Wędkarz zsunął się w nurt Wisły. Poszukiwania w weekend bez rezultatu
Żmija zygzakowata nie posiada bardzo silnego jadu, jednak jej ukąszenie może być groźne, szczególnie dla dzieci i osób starszych. Dlatego po ukąszeniu każdy powinien natychmiast udać się do lekarza.
Warto jednak podkreślić, że żmije nie są agresywne – zwykle uciekają przed człowiekiem, nawet zanim zdążymy ją zauważyć. Do ugryzień dochodzi, gdy np. nadepniemy na węża lub usiądziemy na nim, a więc gdy gad poczuje się zagrożony i zaatakowany. Z tego też powodu wybierając się do lasu lub na łąkę warto założyć obuwie z cholewką za kostkę i długie spodnie – ogranicza to ryzyko ugryzienia nie tylko przez żmiję, ale także przez szereg innych zwierząt, np. kleszczów.
Jeśli spotkamy żmiję na swojej drodze, po prostu ją omińmy. Jeśli doszło do ugryzienia, należy unieruchomić kończynę, w którą wgryzła się żmija, nie naciskać miejsca ugryzienia i szybko skontaktować się z lekarzem.
Żmij nie należy zabijać – są objęte w Polsce częściową ochroną gatunkową, poza tym są pożyteczne – polują głównie na gryzonie, krety, żaby i jaszczurki.
